Piłkarze z Kraśnika rozgrywają świetny sezon. Do tej pory z 23 meczów wygrali aż 21. Wkrótce niebiesko-żółci zapewnią sobie awans do III ligi. Niewykluczone, że już w sobotę. Wiadomo jednak, że w nowych rozgrywkach zespołu nie będzie prowadził obecny grający trener - Daniel Szewc, który po ostatnim meczu zrezygnuje z roli szkoleniowca i skupi się na grze.
– Myślę, że nikt nas już nie powstrzyma i zajmiemy w pełni zasłużone pierwsze miejsce w tabeli, które da nam awans na wyższy szczebel rozgrywek. W związku z tym chciałbym poinformować, że po zakończonym sezonie przestanę pełnić funkcję pierwszego trenera FKS Stal Kraśnik. W IV lidze są dużo niższe wymagania i spokojnie sobie poradziłem, natomiast uważam, że na poziomie III ligi grający trener się po prostu nie sprawdzi. Mając na uwadze dobro i rozwój drużyny jest to jedyne właściwe rozwiązanie. Na tyle ile mi zdrowie pozwoli chce jeszcze pobiegać za piłką i cieszyć się grą. Przekazuję tą wiadomość dość wcześnie, ponieważ chce żeby zarząd odpowiednio się do tego przygotował i być może już zaczął rozmowy z potencjalnym kandydatem – napisał w swoim oświadczeniu, które ukazało się na facebooku Fabryczny Klub Sportowy Stal Kraśnik Daniel Szewc.
W sobotę o godz. 17.30 Stal gra u siebie z Ładą Biłgoraj. Jeżeli wygra, a punkty z Lewartem Lubartów zgubi Hetman Zamość (początek spotkania o godz. 17), to w Kraśniku rozpocznie się świętowanie awansu.