Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

IV LIGA LUBELSKA

Dzisiaj
16:50

Lublinianka w meczu z Granitem strzelała szybko w pierwszej połowie i jeszcze szybciej w drugiej

0 0 A A

Trener Lublinianki Daniel Koczon przyznał, że był ciekawy, jak jego drużyna zareaguje na pierwszą porażkę w sezonie. Wyszło całkiem nieźle, bo Jarosław Milcz i spółka bez najmniejszych problemów pokonali Granit Bychawa 3:0.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Można powiedzieć, że emocje podczas spotkania z Granitem szybko się zakończyły. Już w 11. minucie Jakub Sobstyl uderzył z rzutu wolnego. I chociaż tej próbie do ideału brakowało bardzo dużo, to jakimś cudem bramkarz rywali przepuścił ten strzał do bramki. W kolejnych fragmentach gospodarze mieli wszystko pod kontrolą i wypracowali sobie kilka okazji, które powinni zamienić na gole.

Jarosław Milcz przymierzył głową w słupek. Eryk Szostak nieznacznie się pomylił, finalizacji zabrakło też Piotrowi Packowi. Na koniec pierwszej odsłony wydawało się, że miejscowi muszą zaliczyć drugie trafienie. Milcz „objechał” już bramkarza Granitu i uderzył do „pustaka”. Z interwencją zdążył jednak jeden z obrońców i po 45 minutach było ciągle „tylko” 1:0.

Na drugą połowę piłkarze Lublinianki wyszli jednak z mocnym postanowieniem poprawy skuteczności. I ta sztuka świetnie im się udała.

Wystarczyło 40 sekund, a po świetnym prostopadłym podaniu w sytuacji sam na sam z bramkarzem Bartłomiej Koneczny wreszcie wpakował futbolówkę do siatki po raz drugi. W 53 minucie było już definitywnie „pozamiatane”. W rolach głównych wystąpili: Koneczny i Milcz. Ten pierwszy zagrał wzdłuż bramki, a „Jaro” z zimną krwią wykończył akcję, a przy okazji zaliczył swoją ligową bramkę numer szesnaście w tym sezonie.

Później do głosu zaczęli dochodzić piłkarze z Bychawy. Niezłą szansę miał Daniel Juchna, a niedługo później ekipę z Wieniawy od straty gola uratował Przemysław Kanarek, który dobrze interweniował na linii. W efekcie, wicelider tabeli nie tylko dobrze zareagował na porażkę z Ładą 1945 Biłgoraj, ale zanotował też szóste czyste konto.

– Mieliśmy to spotkanie pod kontrolą od samego początku. To była kwestia czasu zanim zdobędziemy gola. W pierwszej połowie strzeliliśmy tylko jedną bramkę, a powinniśmy znacznie więcej. Bardzo dobrze weszliśmy jednak w drugą część meczu i szybko załatwiliśmy sprawę. Cieszę się też, że drużyna bardzo pozytywnie zareagowała na przegraną w Biłgoraju. Chciałem zobaczyć, jaka będzie reakcja ze strony chłopaków i musze przyznać, że była bardzo dobra. Wygraliśmy 3:0, mogliśmy wyżej, ale na pewno nie mamy na co narzekać – mówi Daniel Koczon.

Lublinianka Lublin – Granit Bychawa 3:0 (1:0)

Bramki: Sobstyl (11), Koneczny (46), Milcz (53).

Lublinianka: Furman – Misztal (72 Kołacz), Kanarek (84 Tomczak), Szostak, Niegowski, Leszczyński (59 Świeboda), Bednara, Sobstyl (86 K. Wadowski), Pacek (68 J. Wadowski), Milcz (74 Knapp), Koneczny (60 Skrzycki).

Granit: Godula – Prus (84 Różycki), Piwnicki, K. Sprawka, Dziurian (56 Kania), Wrzyszcz, Juchna, Korba (77 S. Sprawka), Skrzypek, Żurek (84 Kata), Filipczuk.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor po dwóch porażkach z rzędu w końcu zdobył trzy punkty
ZDJĘCIA
galeria

Znowu festiwal goli na Arenie Lublin. Motor pokonał Pogoń Szczecin

W meczach z udziałem Motoru Lublin nudy ostatnio nie ma. W starciu z Widzewem padło siedem bramek, z Cracovią nawet osiem. W sobotę kibice obejrzeli sześć, ale co najważniejsze cztery z nich zdobyli gospodarze i pokonali Pogoń Szczecin 4:2.

Górnik Łęczna bezradny na tle lidera Betclic I Ligi

Górnik Łęczna bezradny na tle lidera Betclic I Ligi

Bez niespodzianki w Łęcznej. Tamtejszy Górnik nie dał w sobotę rady Bruk-Bet Termalice Nieciecza. Zielono-czarni przegrali z liderem tabeli 0:2, choć trzeba przyznać, że wymiar kary w tym spotkaniu mógł być większy

Kwesty na cmentarzach. W Zamościu i Hrubieszowie lepiej niż przed rokiem
galeria

Kwesty na cmentarzach. W Zamościu i Hrubieszowie lepiej niż przed rokiem

W Zamościu o kilkaset złotych, a w Hrubieszowie o kilka tysięcy udało się poprawić wyniki cmentarnych kwest organizowanych na ratowanie zabytkowych nagrobków.

Strzał w głowę. Ofiara nie żyje

Strzał w głowę. Ofiara nie żyje

Mimo wysiłków lekarzy w szpitalu zmarł 37-latek postrzelony z pistoletu w głowę w Gołębiu koło Rejowca - poinformowała nas dziś nadkomisarz Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie

Lublinianka w meczu z Granitem strzelała szybko w pierwszej połowie i jeszcze szybciej w drugiej
ZDJĘCIA
galeria

Lublinianka w meczu z Granitem strzelała szybko w pierwszej połowie i jeszcze szybciej w drugiej

Trener Lublinianki Daniel Koczon przyznał, że był ciekawy, jak jego drużyna zareaguje na pierwszą porażkę w sezonie. Wyszło całkiem nieźle, bo Jarosław Milcz i spółka bez najmniejszych problemów pokonali Granit Bychawa 3:0.

Mateusz Klichowicz w przeszłości grał w Wiśle Puławy, a w sobotę przypomniał o sobie tamtejszym kibicom świetnym występem w barwach Rekordu Bielsko Biała

Były zawodnik Wisły Puławy boleśnie przypomniał o sobie jej kibicom

Wisła Puławy przegrała na swoim stadionie z Rekordem Bielsko Biała 1:2. Jednym z głównych autorów sukcesu beniaminka był doskonale znany Mateusz Klichowicz, który strzelił gola i dołożył do tego asystę

Rozstrzygnięcie Konkursów „Z Rybką za Pan Brat” i „Złap Rybkę”
galeria

Rozstrzygnięcie Konkursów „Z Rybką za Pan Brat” i „Złap Rybkę”

W minioną środę w Lubelskim Centrum Konferencyjnym odbyła się uroczysta gala, podczas której ogłoszono laureatów konkursów „Z Rybką za Pan Brat” oraz „Złap Rybkę”. Te cieszące się niezmienną popularnością wydarzenia, organizowane od kilku lat, mają na celu promowanie tradycji rybackich oraz edukację dzieci na temat ryb słodkowodnych.

Wspominamy tych, którzy odeszli w ciągu ostatniego roku
galeria

Wspominamy tych, którzy odeszli w ciągu ostatniego roku

Początek listopada jest tradycyjnie dniem kiedy wszyscy wspominamy tych, których już z nami nie ma. Zebraliśmy w jednym miejscu wszystkich, którzy odeszli od nas w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy i wspominamy ich serdecznie.

Chełmianka grała do końca i mimo trudnego meczu jednak pokonała Unię Tarnów

Czerwona latarnia tanio skóry nie sprzedała. Chełmianka musiała się napracować na punkty

Ciekawy mecz w Chełmie. Piłkarze Grzegorza Bonina w starciu z ostatnią w tabeli Unią Tarnów liczyli na pewne zwycięstwo. Pokonali rywali, ale musieli się na te punkty mocno napracować. Gola na 3:2 biało-zieloni zdobyli dopiero w końcówce spotkania.

Wzmożone kontrole policjantów. Kolejny dzień akcji "Znicz"

Wzmożone kontrole policjantów. Kolejny dzień akcji "Znicz"

20 pijanych kierowców, 1 wypadek, bez ofiar śmiertelnych - tak policja podsumowuje pierwszy dzień akcji znicz na lubelskich drogach.

Po pijaku taranował pojazdy

Po pijaku taranował pojazdy

W piątkowy wieczór kierowca audi staranował kilka aut na jednej z lubelskich ulic. Został zatrzymany przez przypadkowych przechodniów i policjanta na wolnym.

Zderzenie pięciu aut na dk 48
AKTUALIZACJA

Zderzenie pięciu aut na dk 48

Do wypadku na trasie Dęblin - Przytoczno doszło w sobotę chwilę przed godziną 12. Są osoby poszkodowane.

Dwa pożary jednego dnia. Wieczorne interwencje strażaków

Dwa pożary jednego dnia. Wieczorne interwencje strażaków

W powiecie krasnostawskim doszło do pożaru budynku gospodarczego. Natomiast strażacy z zamojskiego walczyli z pożarem auta.

Pomarańczowa, zdrowa i pyszna – czyli dynia na słodko i słono
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Pomarańczowa, zdrowa i pyszna – czyli dynia na słodko i słono

Jesień i dynia kojarzy nam się z jednym – dyniowym latte z kawiarni. Jednak w kuchni ma o wiele więcej zastosowań i nadaje się zarówno do dań na słodko jak i na słono.

Ziemia skrywa wiele tajemnic sprzed wieków
galeria

Ziemia skrywa wiele tajemnic sprzed wieków

Ostatnimi czasy do wojewódzkiego konserwatora zabytków trafiło wiele ciekawych artefaktów sprzed wieków. Mogą pochodzić nawet z okresu rzymskiego.

IV LIGA LUBELSKA
14. KOLEJKA

Wyniki:

Janowianka -  pauza
Orlęta Spomlek - Start Krasnystaw 1-4
Avia II Świdnik - Hetman Zamość 0-3
Kłos Gmina Chełm - Górnik II Łęczna 1-1
Sygnał Lublin - Huragan 3-3
Łada 1945 Biłgoraj - Lublinianka 2-0
Granit Bychawa - Tomasovia 1-1
Gryf Gmina Zamość - Motor II Lublin 1-1
Opolanin Opole Lubelskie - Stal Kraśnik 0-3

Tabela:

1. Stal 14 38 38-3
2. Lublinianka 13 34 39-12
3. Łada 13 29 40-14
4. Tomasovia 13 28 33-13
5. Janowianka 13 22 26-21
6. Orlęta 14 21 29-26
7. Hetman 13 21 21-19
8. Opolanin 13 20 15-21
9. Start 13 19 20-19
10. Motor II 14 17 23-32
11. Sygnał 13 14 24-34
12. Granit 13 13 18-30
13. Huragan 13 12 19-21
14. Górnik II 13 10 21-30
15. Avia II 13 7 9-40
16. Gryf 13 5 7-26
17. Kłos 13 4 5-26

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!