W meczach 26. kolejki zespoły z naszego regionu odniosły zwycięstwa. Łatwiej poszło Padwie Zamość, która ograła u siebie KPR Autoinwest Żukowo 35:27. Ciut mocniej o kolejne punkty musieli się postarać szczypiorniści AZS AWF Biała Podlaska.
KPR Padwa Zamość wygrała ważny mecz z będącym w dobrej dyspozycji zespołem KPR Autoinwest Żukowo. Już do przerwy zamościanie mieli trzy bramki zaliczki (15:12).
Po zmianie stron podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego kontrolowali spotkanie. Ostatecznie zwyciężyli różnicą ośmiu trafień (35:27). To bardzo ważne zwycięstwo, które umocniło Padwę w fotelu wicelidera.
KPR Padwa Zamość – KPR Autoinwest Żukowo 35:27 (15:12)
KPR Padwa: Gawryś, Kozłowski 1 – Czerwonka 1, Szeląg 2, Kłoda, Małecki 2, Skiba 2, Olichwiruk 7, Fugiel 10, Morawski 2, Adamczuk 2, Obydź, Maciąg 6. Kary: 16 minut.
Zwrot akcji przeżyli kibice w Białej Podlaskiej. Po pierwszej połowie akademicy przegrywali z Nielbą Wągrowiec 14:17. Po 10 minutach drugiej odsłony było jeszcze gorzej - 17:22.
Osiem minut przed końcem nadal byli pod kreską (24:26). Na szczęście końcówka należała już do bialczan, którzy zdobyli pięć bramek i nie stracili żadnej. Efekt? Wygrana 29:26.
AZS AWF Biała Podlaska – MKS Nielba Wągrowiec 29:26 (14:17)
AZS BP: Makowski, Kwiatkowski – Kozycz 7, Grzenkowicz 6, Antoniak 4, Stefaniec 4, Baranowski 2, Mazur 2, Reszczyński 2, Kandora 1, Wojnecki 1, Lewalski, Tarasiuk, Wierzbicki. Kary: 6 minut.