W niedzielę lublinianki czeka arcyważny mecz w Lidze Mistrzyń z rumuńskim HCM Baia Mare. W przypadku zwycięstwa podopieczne Sabiny Włodek mogą nawet zapewnić sobie awans do kolejnej fazy tych prestiżowych rozgrywek.
Plan udało się wykonać w stu procentach. Emocje w Piotrkowie Trybunalskim skończyły się juz po 23 minutach, kiedy Katarzyna Kozimur dała przyjezdnym trzy bramki przewagi. Chwilę później swoje trafienie zaliczyła również Kristina Repelewska i MKS Selgros zaczął odjeżdżać przeciwniczkom w ekspresowym tempie. Już do przerwy mistrzynie Polski prowadziły aż 18:9.
W drugiej połowie na parkiecie zameldowały się rezerwowe lubelskiej ekipy, w tym Honorata Syncerz i Dagmara Nocuń. Obie poradziły sobie bardzo dobrze i udowodniły, że można na nie liczyć również w poważniejszych spotkaniach. Najbardziej wyraźny sygnał do Sabiny Włodek wysłała jednak Patricia Diane de Jesus. Brazylijka rozegrała najlepszy mecz w tym sezonie i zdobyła sześć bramek.
Warto również wspomnieć o Andresie Rosendo Lopezie, Sergio Rodriguezie Estevezie - arbitrach prowadzących wczorajszy mecz. Udział w tych zawodach dwójki hiszpańskich rozjemców jest efektem współpracy pomiędzy Związkiem Piłki Ręcznej w Polsce i Królewską Federacją Piłki Ręcznej.
Piotrcovia Piotrków Trybunalski - MKS Selgros Lublin 18:38 (9:18)
Piotrcovia: Skura, Opelt - Kucharska 4, Rol 3, Nowak 3, Agova 3, Jałoszewska 2, Sobińska 1, Gomółka 1, Osuch 1, Cieślak, Kopertowska, Kotecka. Kary: 4 min.
MKS Selgros: Dżukjewa, Baranowska, Gawlik - de Jesus 6, Repelewska 5, Rola 4, Syncerz 4, Quintino 3, Gęga 3, Szarawaga 3, Kozimur 2, Drabik 2, Skrzyniarz 2, Kocela 1, Nocuń 1, Mihdaliova 1. Kary: 4 min.
Sędziowali: Rosendo i Rodriguez (Hiszpania). Widzów: 200.