Polska - Rosja 24:22. Biało-czerwoni w kolejnej fazie mistrzostw Europy!

Biało-czerwoni dobrze rozpoczęli pojedynek ze Sborną, osiągając dwubramkowe prowadzenie przy wyniku 5:3. Potem jednak podopiecznym trenera Michaela Bieglera trafił się przestój w grze, spowodowany niską skutecznością pod bramką rywali. Rosjanie wykorzystali słabość swojego przeciwnika i zanotowali kilka trafień z rzędu. Nieprzygotowane rzuty Polaków przekładały się z kolei na świetną statystykę skutecznych interwencji rosyjskiego bramkarza, Igora Levshina. Biało-czerwoni stracili pewność siebie i już do końca pierwszej połowy nie potrafili znaleźć skutecznej metody na dobrze dysponowaną defensywę przeciwników. Na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniku 14:10 na korzyść Rosjan, a jedynie czteropunktową stratę do rywali szczypiorniści Michaela Bieglera zawdzięczali przede wszystkim dobrej postawie w bramce Sławomira Szmala. Od początku drugiej części Polacy ruszyli do odrabiania strat. Wreszcie w polskiej ekipie zaczął funkcjonować atak, co w połączeniu z mizerną skutecznością piłkarzy ręcznych Sbornej, dało szybkie wyrównanie stanu rywalizacji. Biało-czerwoni poszli za ciosem i wykorzystując niemoc Rosjan wyszli na kilkubramkowe prowadzenie. Dzięki wypracowanej przewadze podopieczni Michaela Bieglera w ostatnich minutach meczu mogli kontrolować przebieg gry. Rozluźnieni Polacy pozwolili przeciwnikom na zmniejszenie różnicy do dwóch bramek, jednak dobra interwencja Sławomira Szmala i trafienie z rzutu karnego Bartosza Jureckiego zapewniły biało-czerwonym spokojną końcówkę. W ostatnich sekundach bramkę na 24:22 rzucił jeszcze Dmitry Zhitnikov, co zapewniło Polakom awans do kolejnej fazy z dorobkiem dwóch punktów. Najlepszym zawodnikiem piątkowego meczu w pełni zasłużenie został bramkarz reprezentacji Polski, Sławomir Szmal, który spotkanie z Rosją kończył ze statystyką 49% skutecznych interwencji. Oprócz Polaków awans z grupy "C” wywalczyły ekipy Francji, która w piątek pokonała Serbię 31:28, oraz Rosji. Wygrana różnicą dwóch goli i odpadnięcie Serbów zapewniły biało-czerwonym dorobek dwóch punktów w kolejnej rundzie turnieju w Danii. Teraz zespół Michaela Bieglera czeka rywalizacja w grupie II z drużynami Białorusi (19 stycznia), Szwecji (21 stycznia) i Chorwacji (22 stycznia). Awans do półfinału wywalczą dwie najlepsze reprezentacje z grup I i II. Polska - Rosja 24:22 (10:14) Polska: Szmal - Jaszka 3, Lijewski, Kuchczyński, Bielecki, Wiśniewski 2, B. Jurecki 2/1, M. Jurecki 3, Grabarczyk, Jurkiewicz 1, Syprzak 1, Łucak 4, Krajewski 1, Szyba, Chrapkowski 3. Rosja: Levshin, Bogdanov - Pyshkin, Shishkarev 2, Kovalev, Evdokimov, Skopintsev 4, Atman 6, Gorbok 1, Shelmenko 2, Igropulo 4, Aflitulin, Zhitnikov 3.