MKS Perła Lublin ma już prawie skompletowany skład. Działacze jednak nie wykluczają jeszcze jakiś ruchów transferowych
Przypomnijmy, że na razie mistrz Polski zaangażował trzy zawodniczki – Valentinę Blażević, Joannę Gadzinę i Aleksandrę Olek. Ta ostatnia to jednak melodia przyszłości i trudno sobie wyobrazić, żeby już w tym sezonie odgrywała znaczącą rolę. Pozostałe dwie zawodniczki to szczypiornistki o uznanej marce na arenie krajowej. Ciężko jednak przypuszczać, że w Lidze Mistrzyń będą odgrywać znaczące role. A trzeba pamiętać, że lublinianki w tym sezonie muszą dysponować szeroką kadrą. Udział w Lidze Mistrzyń wiąże się z faktem, że szczypiornistki Perły będą musiały rozegrać co najmniej 12 spotkań w europejskich pucharach. Przy tak dużej dawce meczów, rotacja jest nieunikniona.
Właśnie dlatego na giełdzie transferowej kolejne zawodniczki są łączone z ekipą mistrza Polski. Jedną z tych, której nazwisko jest najczęściej wymieniane jest Natalia Nosek. 21-letnia rozgrywająca to już ograna na najwyższym poziomie zawodniczka. Na swoim koncie ma już występy w reprezentacji Polski, grała nawet na mistrzostwach Europy w Szwecji. Przez większość swojej kariery grała w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Płocku. W 2017 r. skończyła jednak naukę i postanowiła związać się z SPR Pogoń Szczecin. Tam długo należała do kluczowych postaci. Na początku poprzedniego sezonu przytrafił jej się uraz kolana, który wyłączył ją z gry na kilka miesięcy. Na boisko powinna jednak wrócić wraz z początkiem nowego sezonu.
Z Perłą łączona jest też jej klubowa koleżanka Karolina Kochaniak. 24-letnia rozgrywająca po upadku Pogoni szuka sobie nowego pracodawcy. Lis zna ją dość dobrze, bo Kochaniak jest studentką Wyższej Szkoły Społeczno-Przyrodniczej w Lublinie. W niedawnych akademickich mistrzostwach Europy WSSP prowadzona właśnie przez Lisa zdobyła złoty medal. Kochaniak ma na swoim koncie już występy w reprezentacji Polski. Była też regularnie powoływana do reprezentacji Polski B, której opiekunką jest Sabina Włodek.
Do Lublina może też trafić Kinga Gutkowska, które również jest studentką WSSP. 24-letnia rozgrywająca ma za sobą szalony sezon. Zaczynała go w Arce Gdynia, ale po jej upadku przeniosła się do UKS PCM Kościerzyna. W połowie sezonu została jednak wytransferowana do Piotrcovii Piotrków Trybunalski, gdzie dokończyła rozgrywki.
Wiele wskazuje, że pełny skład klubowej kadry poznamy do końca przyszłego tygodnia. Pierwsze zajęcia po wakacyjnej przerwie szczypiornistki mistrzyń Polski mają zaplanowane 22 lipca.