Lubelskie szczypiornistki z 11 wygrana z rzędu. Tym razem zawodniczki trenera Roberta Lisa pokonały wysoko KPR Jelenia Góra, a wygraną lublinianek mieli okazję zobaczyć kibice z… Kraśnika
Sobotni mecz ligowy odbył się bowiem właśnie w mieście, gdzie przecież tradycje związane z piłka ręczna są bardzo duże. W pierwszych 30 minutach kibice przeżyli sporo emocji. Co prawda na początku MKS Perła prowadził 3:0, ale potem ekipa z Jeleniej Góry „odgryzła” się mistrzyniom polski i doprowadziły do remisu 4:4. Potem jednak gospodynie z każdą kolejną minutą zaczęły dominować na parkiecie i na przerwę zeszły prowadząc 16:11.
Drugie 30 minut meczu nie miało już większej historii. Zawodniczki trenera Lisa sukcesywnie powiększały swoją przewagę i ostatecznie zwyciężyły 32:23. Najwięcej, bo aż osiem goli w spotkaniu zdobyła Aleksandra Rosiak, a dwa trafienia mniej zanotowała na swoim koncie Kinga Achruk, która po wielu latach przerwy miała okazję zagrać w mieście, gdzie przyszła na świat.
MKS Perła Lublin – KPR Jelenia Góra 32:23 (16:11)
MKS Perła: Besen, Januchta – Rosiak 8, Achruk 6, Urtnowska 4, Kowalska 3, Królikowska 3, Nestsiaruk 2, Gęga 2, Łabuda 1, Matuszczyk 1, Nocuń 1, Stasiak 1, Szarawaga, Moldrup
Kary: 6 minut.
KPR: Szczurek, Filończuk – Kobzar 5, Tomczyk 3, Załoga 3, Najdek 3, Bielecka 3, Skowrońska 2, Kanicka 2, Żukowska 1, Oreszczuk 1, Świerżewska
Kary: 6 minut
Sędziowali: Grzegorz Młyński i Rafał Puszkarski.