Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Maciej Kaczanowski)
PIŁKA RĘCZNA MKS Perła Lublin ma na swoim koncie drugi sukces w tym sezonie. Po zapewnieniu sobie mistrzostwa kraju zespół trenera Roberta Lisa zdobył krajowy puchar pokonując w Kaliszu Pogoń Szczecin 34:25
Świeżo upieczone mistrzynie Polski od samego początku sobotniego spotkania ruszyły do zdecydowanych ataków. Lublinianki wyszły na prowadzenie 5:1 i w dalszej fazie spotkania kontrolowały sytuację na parkiecie. Później co prawda rywalki nieco zmniejszyły stratę, ale w końcówce pierwszej połowy Kinga Archuk i jej koleżanki znów podkręciły tempo i na przerwę zeszły prowadząc 16:11.
W drugiej połowie zespół trenera Roberta Lisa dał prawdziwy koncert gry. Szczecinianki nie były w stanie dotrzymać kroku ekipie znad Bystrzycy. W 45 minucie MKS Perła prowadziła 24:18 i stało się jasne, że sięgnie po drugie w tym sezonie trofeum. Mimo wysokiej przewagi lublinianki do końca walczyły o jak najkorzystniejszy wynik i ostatecznie zwyciężyły 34:25.
Już w niedzielę w hali Globus kibiców czekają kolejne emocje. MKS Perła o godzinie 20:15 w rewanżowym meczu finałowym Challenge Cup zmierzy się z Rocasą Gran Canaria i jeśli wygra zdobędzie potrójną koronę.
MKS Perła Lublin – SPR Pogoń Szczecin 34:25 (16:11)
MKS Perła: Januchta, Gawlik – Achruk 6, Gęga 5, Drabik 4, Rosiak 4, Stasiak 3, Rola 3, Repelewska 3, Nocuń 3, Skrzyniarz 2, Mihdaliova 1, Matuszczyk.
Pogoń: Krupa, Zimny – Bancilon 7, Noga 7, Gadzina 3, Blazević 2, Zawistowska 2, Cebula 1, Kochaniak 1, Królikowska 1, Nosek 1, Urbańska, Marcikova, Janas, Koprowska, Senderkiewicz.
Widzów: 800.
Sędziowały: Joanna Brehmer (Mikołów) oraz Agnieszka Skowrońska (Ruda Śląska).
