

W spotkaniu 25. kolejki Azoty Puławy zmierzą się we własnej hali z drużyną Energa MMTS Kwidzyn. Początek piątkowego meczu o godzinie 18.

Do zakończenia fazy zasadniczej pozostały dwie kolejki. Po ostatniej, w której puławianie zaznali porażki (już 14. w sezonie) z Chrobrym Głogów, spadli na 10. miejsce w tabeli.
Na koncie podopiecznych Patryka Kuchczyńskiego jest obecnie 30 punktów. Do ósmej lokaty, dającej bezpieczne utrzymanie i udział w play-off, Azoty tracą punkt. Zadaniem na dwie ostatnie kolejki będzie próba powrotu do najlepszej ósemki.
Nie będzie to łatwe do wykonania. Do zdobycia jest sześć punktów, które niekoniecznie muszą zapewnić ósmą pozycję. Oprócz meczu z Energa MMTS Kwidzyn Azoty mają jeszcze na rozkładzie wyjazd do Rebud KPR Ostrovii Ostrów Wielkopolski. Ekipa z Wielkopolski walczy o trzecie miejsce przed fazą play-off i na pewno nie będzie łatwo ją pokonać. Tym bardziej, że w pierwszym spotkaniu w Puławach górą byli ostrowianie (39:33).
Zanim puławianie wybiorą się na rewanż do Ostrowa Wielkopolskiego (4 kwietnia), zagrają w piątek z drużyną z Kwidzyna. W pierwszej rundzie Łukasz Gogola i spółka zwyciężyli 35:32. W rewanżu gospodarze będą musieli sobie poradzić nie tylko z przeciwnikiem ale także ze swoimi kłopotami. Chodzi o braki kadrowe. W ostatnim wyjazdowym spotkani z Chrobrym trener Kuchczyński mógł skorzystać zaledwie z 10 piłkarzy. Drużyna przegrała 29:35.
Gospodarze mają o co walczyć. Jeśli nie uda się zakończyć fazy zasadniczej na ósmym miejscu, zdobyte punkty będą ważne w walce o utrzymanie. Nad zespołem z Kwidzyna, który plasuje się tuż za Azotami, na 11. pozycji, puławianie mają pięć punktów przewagi. Wygrana w regulaminowym czasie powiększy ten dystans do ośmiu „oczek”. Trzeba bowiem pamiętać, że jeśli nie uda się awansować do play-off, trzeba będzie grać mecze w grupie spadkowej.
To czy uda się już po weekendowej kolejce awansować na ósme miejsce w tabeli nie zależy już tylko od drużyny trenera Kuchczyńskiego. Azoty muszą wygrać i liczyć na korzystne rozstrzygnięcia spotkań bezpośrednich rywali do tej pozycji. Plasujące się na dziewiątej pozycji Zagłębie Lubin (punkt przewagi nad Azotami) podejmie Chrobrego. Z kolei będąca na ósmym miejscu Energa MKS Kalisz zmierzy się na swoim boisku z COROTOP Gwardią Opole. Wygrane „Miedziowych” i kaliszan, przy triumfie puławian, nie zmienią niczego w klasyfikacji.
Kibice Azotów zapewne zechcą pomóc swojej drużynie w walce o zwycięstwo i licznie zjawią się w piątkowy wieczór w hali przy ul. Lubelskiej. Początek spotkania o godzinie 18.
