Piłkarze Avii Świdnik zanotowali drugą w tym sezonie porażkę przegrywając na wyjeździe z Resovią 0:3.
Świdniczanie nie mieli komfortowej sytuacji przed sobotnim spotkaniem. Zespół trenera Jacka Ziarkowskiego ze względu na brak otrzymywania opłat od środy zawiesił treningi i dopiero w piątek zapała decyzja o tym, aby pojechać na mecz do Rzeszowa. – To już na 100 procent pewne, jedziemy na mecz. Nic się nie zmieni – powiedział w piątek jeden z graczy żółto-niebieskich.
Jako pierwsi szansę na gola mieli świdniczanie. W 8 minucie ładnym podaniem popisał się Wojciech Białek, a Karol Barański oddał mocne uderzenie, ale minimalnie nad bramką. 3 minuty później po ładnej zespołowej akcji gospodarzy na bramkę żółto-niebieskich uderzał Bartłomiej Buczek, ale także chybił. W kolejnych minutach oba zespoły toczyły wyrównany pojedynek. Groźnie zrobiło się tuż przed przerwą. Po błędzie gości sam na sam z Giereszem znalazł się Buczek, ale golkiper Avii nie dał się pokonać. Chwilę później, po rzucie rożnym, Gieresz ponownie popisał się znakomitą interwencją broniąc strzał głową jednego z rywali.
Druga część spotkania bardzo źle rozpoczęła się dla graczy trenera Ziarkowskiego. W 47 minucie składną akcję Resovii celnym strzałem głową zakończył Buczek. Tuż przed upływem godziny gry Avia mogła wyrównać. W znakomitej sytuacji znalazł się Wojciech Białek, ale zabrakło mu zimnej krwi i z bliskiej odległości uderzył nad poprzeczką. Niewykorzystana okazja zemściła się w 64 minucie kiedy po raz drugi Łukasza Gieresza pokonał Buczek. Na tym jednak nie koniec. W doliczonym czasie gry wynik meczu na 3:0 ustalił Szymon Kaliniec.
Resovia – Avia Świdnik 3:0 (1:0)
Bramki: Buczek (47 i 63), Kaliniec (90)
Żółte kartki: Staszczak – Kazubski, Wołos
Resovia: Pietryka- Baran, Barszczak (65 Makowski), Bieniasz (83 Pelc), Świst, Mołdoch (71 Kaliniec), M. Kmiotek, Domoń, Staszczak, Pałys-Rydzik (79 Daniel), Buczek
Avia: Gieresz- Barański, Białek, Jeleniewski, Kalita, Kazubski, Maciejewski, Mroczek, Nowak (82 Wołos), Szymala, Herda (75 Skowroński)
Sędziował: Konrad Kolak