Świetnej serii Orląt ciąg dalszy. W sobotę piłkarze z Radzynia Podlaskiego podtrzymali świetną passę. Zanotowali już 11 mecz z rzędu bez porażki. Serię udało się przedłużyć na boisko trzeciej drużyny w tabeli – Resovii. Biało-zieloni wygrali w Rzeszowie 2:1
W pierwszej połowie piłkarze trenera Damiana Panka nie rozgrywali złych zawodów. Od 40 minuty przegrywali jednak 0:1. Bartłomiej Buczek ładnie zszedł ze skrzydła do środka boiska i przymierzył do siatki po długim rogu. Tuż przed przerwą Karol Rycaj miał idealną okazję na wyrównanie, ale nie trafił w piłkę.
Tuż po zmianie stron zawodnik gospodarzy Łukasz Świst obejrzał drugi żółty kartonik i musiał przedwcześnie udać się do szatni. Biało-zieloni skorzystali z gry w przewadze i po zmianie stron odwrócili losy zawodów. Najpierw do wyrównania doprowadził Mateusz Łakomy. Środkowy obrońca wpakował piłkę do siatki w zamieszaniu pod bramką Resovii, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
W 61 minucie wynik ustalił Damian Szpak. Przemysław Żmuda próbował wycofać piłkę do swojego bramkarza, ale ta stanęła w… kałuży. Szpak przejął futbolówkę i mimo asysty obrońcy nie zmarnował okazji. Tym samym zdobył swojego 14 gola na wiosnę i 22 w całym sezonie. Co więcej, 22-latek trafił w siódmym spotkaniu z rzędu. Na kwadrans przed końcem spotkania Piotr Szkolnik przymierzył jeszcze w poprzeczkę, ale na więcej nie było już w sobotę stać gospodarzy.
Orlęta dzięki wygranej mają już na koncie 57 punktów i aż o 15 „oczek” wyprzedzają dziewiątą Lubliniankę. W tej sytuacji w Radzyniu Podlaskim, w przyszłym sezonie niemal na pewno także będzie III liga.
Resovia – Orlęta Radzyń Podlaski 1:2 (1:0)
Bramki: Buczek (40) – Łakomy (50), Szpak (61).
Resovia: Pietryka – Adamski, Żmuda, Baran, Szkolnik, Bieniasz (87 Gwóźdź), Kaliniec (77 Ciećko), Domoń, Kasza (82 Daniel), Świst, Buczek.
Orlęta: Wójcicki – Ł. Ebert (75 Konaszewski), Zarzecki, Łakomy, Szymala, Rycaj (70 Kot), Mielniczuk, Borysiuk, Groborz, Zmorzyński, Szpak.
Żółte kartki: Adamski, Świst, Domoń, Kasza, Gwóźdź – Zmorzyński, Ł. Ebert, Zarzecki.
Czerwona kartka: Świst (Resovia, 47 min, za dwie żółte)