FOT. PATRYCJA KWITEK
Już w pierwszej kolejce nowego sezonu dojdzie do kilku ciekawych spotkań. Interesująco zapowiadają się mecze w Izbicy, Różance, Białopolu i Rejowcu Fabrycznym
Najwcześniej rozgrywki 2016/2017 rozpoczną zespoły Ruchu Izbica i Startu Krasnystaw oraz Tatrana Kraśniczyn i Brata Siennica Nadolna, których spotkania zostaną rozegrane już w piątek o godzinie 18. Powodem są tradycyjne krasnostawskie Chmielaki. I w związku z tym Start i Brat poprosiły o wcześniejszy termin.
To zespół z Krasnegostawu wyrasta na głównego kandydata do walki o IV ligę. Dwaj tegoroczni spadkowicze Granica Dorohusk i Hetman Żółkiewka zostały, co najmniej na rok, „wyleczone” z gry na zapleczu III ligi. W tej sytuacji, pod nieobecność ubiegłorocznego mistrza Kłosa Chełm, który od tego sezonu rywalizuje już w wyższej lidze, to drużyna trenera Bartłomieja Czajki jest przez wielu typowana na zwycięzcę rocznej walki w chełmskiej klasie okręgowej.
W wakacyjnej przerwie wicemistrza minionych rozgrywek opuścił najlepszy strzelec Daniel Chariasz oraz doświadczony obrońca Karol Sobów. Pierwszy przeniósł się do IV-ligowej Chełmianki, drugi do rywala w okręgówce SPS Eko Różanka. Pojawili się za to pomocnik Chełmianki Piotr Wójcik, bramkarz Sebastian Kowiński (ostatnio Hetman Zamość). Razem z golkiperem powrócił z Kłosa napastnik Marek Szponar. Ostatnim nabytkiem jest stoper Chełmianki Piotr Bednarek. – Jeśli nie teraz to kiedy? – zastanawia się nad awansem trener Startu Bartłomiej Czajka. – Od kilku sezonów ocieramy się o IV ligę. Dwa lata temu uprzedziła nas Granica Dorohusk, ostatnio Kłos, a wcześniej Hetman Żółkiewka. Choć z drugiej strony realnie stąpamy po ziemi i przed żadnym meczem nie dopisujemy punktów.
Formę Startu sprawdzi w derbach powiatu Ruch Izbica. – Nie oczekiwałbym silnego oporu ze strony rywala. Raczej obawiam się o naszą skuteczność. Mamy kilku nowych zawodników, potrzebujemy zgrania i treningów w pełnym składzie. Dwie, trzy kolejki pokażą na co będzie nas stać – mówi Czajka.
W Ruchu trener Arkadiusz Mazurek będzie miał do dyspozycji pozyskanych w wakacje Bartłomieja Hopko z Chełmianki, Piotra Wójciuka z Brata Siennica Nadolna i Przemysława Nizioła z Omegi Stary Zamość. – Wystąpimy w optymalnym składzie. Solidnie przepracowaliśmy krótki okres przygotowawczy i jesteśmy przygotowani do walki o trzy punkty. Na pewno Start nie będzie miał lekko. Gramy u siebie, nasi kibice będą dodatkowym zawodnikiem. Dobrze byłoby sprawić niespodziankę i ograć jednego z faworytów – zapowiada opiekun Ruchu Arkadiusz Mazurek.