O utrzymanie w II lidze martwi się drugi z beniaminków, lubelski Cukrownik. Zespół trenera Mateusza Kuśmierza nie zasmakował jeszcze wygranej.
– Przygotowania do rozgrywek, w komplecie, rozpoczęliśmy dwa i pół tygodnia przed startem ligi – tłumaczy trener Mateusz Kuśmierz.
– W takich okolicznościach braliśmy pod uwagę, że ligowy byt będziemy ratować w zaplanowanych na kwiecień play-out. Potrzebujemy zgrania.
Nie załamujemy się, cały czas pracujemy nad błędami. Myślę, że dobre wyniki zaczniemy osiągać jeszcze w rundzie rewanżowej.