Firma PZL Świdnik została sponsorem tytularnym siatkarzy Avii. Umowa została podpisana przez przedstawicieli sponsora i klubu. Od 26 stycznia drużyna występować będzie w rozgrywkach Tauron 1. Ligi pod nazwą PZL Leonardo Avia Świdnik.
Rozmowy na ten temat toczyły się od 2020 roku. – Nie ukrywamy, że została na nas wywarta presja wewnętrzna. Wśród naszych pracowników jest wielu kibiców, którzy chętnie widzieliby zaangażowanie firmy w klub – mówi prezes PZL Świdnik Jacek Libucha.
Umowa sponsorska została zawarta na rok. – Nie jest to dziwne, że sponsorem tytularnym siatkarzy Avii będzie PZL Świdnik. Wszyscy, którzy siedzimy przy tym stole wyrośliśmy z jednego korzenia, którym jest zakład PZL Świdnik, produkujący śmigłowce. Najpierw był zakład, z tego, co dobrze pamiętam, potem była Avia, a więc klub, a dopiero potem miasto. Po różnych perturbacjach i latach współpracy wracamy do tego korzenia. Dla nas ważny jest wynik sportowy, który wpływa na wynik marketingowy. Analizowaliśmy osiągnięcia siatkarzy, odsłony w internecie. Mam nadzieję, że świdnicki zespół będzie się rozwijał i osiągał duże sukcesy sportowe. Mam też nadzieję, że dzięki drużynie nasza marka będzie promowana, nie tylko w naszej branży, ale również dla szerszego grona odbiorców. I z tego się bardzo cieszę – mówi Libucha.
Obecny na spotkaniu burmistrz Miasta Świdnik Waldemar Jakson dodaje: – dziękuję zarządowi PZL Świdnik za podjęcie takiej decyzji. Można powiedzieć, że historia zatoczyła koło. Klub Avia i zakład lotniczy zawsze były fundamentem miasta, mentalności mieszkańców. Jak też dumy, rozpoznawalności w Polsce. Jest to bardzo dobra decyzja. Na umowie wszystkie strony zyskają. Nie tak dawno Avia obchodziła jubileusz 70 lat istnienia. Cieszę się, że klub wchodzi w 80 lat z tak solidnym sponsorem.
Z kolei zastępca burmistrza Marcin Dmowski mówi: – cieszę się, że obie strony doszły do porozumienia. Jak to jest napisane na naszych plakatach: „Razem możemy latać wyżej”. W ostatnich latach Avia zaczęła odbudowywać to, co historycznie było największe. W 2016 roku burmistrz zdecydował o utworzeniu Miejskiego Klubu Sportowego, miasto stało się stuprocentowym właścicielem klubu. Od tamtego czasu zaczęliśmy odbudowywać markę Avii, po to aby takie firmy, jak PZL Świdnik były zainteresowane sponsorowaniem. Zaczęły się pojawiać sukcesy sportowe i marketingowe, przed trzema laty był awans do Tauron 1. Ligi. Razem będziemy nadal budować sukcesy – dodaje zastępca.
Radości z podjęcia współpracy nie krył również prezes Avii Adam Żurek. – W imieniu zarządu klubu, wszystkich pracowników i zawodników chcemy złożyć gorące podziękowania dla naszego sponsora tytularnego. Wsparcie finansowe pozwoli nam lepiej działać w sporcie. Z drugiej strony to dla nas bardzo ważne, że jest wiara w to, co robimy, w to, czego oczekuje od na miasto. Wierzymy, że „Razem będziemy latać wyżej”. Jest nam niezmiernie miło, że od teraz nazwa naszego klubu to PZL Leonardo Avia Świdnik – mówi.
Nowa hala będzie budowana
Wejście sponsora tytularnego pozwala siatkarzom Avii Świdnik snuć plany na przyszłość. – Jeśli zespół wywalczy awans, razem z panem burmistrzem znajdziemy miejsce, gdzie drużyna będzie rozgrywać mecze w PlusLidze – zapowiada wiceburmistrz Marcin Dmowski. – Jesteśmy już po przetargu na wybór biura projektowego, które przygotuje koncepcję, projekt i pozwolenie na budowę nowej hali sportowej. Według umowy jest siedem miesięcy na przedstawienie projektu. Następnie musimy znaleźć finanse. Środki miasta nie wystarczą, chcemy skorzystać z funduszy Ministerstwa Sportu, Funduszu Inwestycji Strategicznych. Będzie to hala na niespełna 2200 miejsc, 7000 metrów kwadratowych. Ma spełniać warunki do rozgrywek w PlusLidze, ale również międzynarodowych. Ma służyć nie tylko klubowi, ale wszystkim mieszkańcom – dodaje.