ChKS Arka Chełm wygrała turniej finałowy o awans do Tauron 1. Ligi. Drużyna trenera Bartłomieja Rebzdy ma na koncie komplet 22 wygranych spotkań grupowych oraz cztery na etapie półfinału i finału
Zbudowana pod kątem awansu ekipa nie zawiodła. Najpierw okazała się bezkonkurencyjna w rywalizacji w grupie 2 II ligi uzyskując na finiszu 11 punktów przewagi nad wicemistrzem Spartą Grodzisk Mazowiecki i aż 16 nad trzecim w klasyfikacji Metrem Warszawa. Następnie wygrała turniej półfinałowy w Poznaniu pokonując po 3:0 WKS Wieluń i Energetyka Poznań, a następnie w finale, we własnej publiczności, Spartę Grodzisk Mazowiecki i MCKiS Jaworzno. Na koncie pojawiły się jeszcze dwie porażki, po 2:3 z MCKiS Jaworzno podczas półfinałów i z Eco-Team AZS STOELZLE Częstochowa, w Chełmie. - Obie odnieśliśmy grając drugą szóstką. Niewiele brakowało, a mogliśmy nawet pokusić się o wygrane w tych spotkaniach - przekonuje trener Bartłomiej Rebzda.
Taki wyczyn zespołu budzi szacunek u rywali i napawa optymizmem na przyszłość w Tauron 1. Lidze. - Wszystko ułożyło się tak, jak sobie tego życzyliśmy. Finał rozgrywaliśmy przed własnymi kibicami i na początku musieliśmy poradzić sobie z emocjami. Trochę to trwało. Bardzo fajnie było grać dla naszej publiczności, która także jeździła na mecze w hali przeciwnika. Czuliśmy się jak u siebie. Finał w Chełmie był prawdziwym świętem siatkówki - ocenia chełmski szkoleniowiec.
Trener Bartłomiej Rebzda objął ChKS Arkę przed rokiem po Sławomirze Czarneckim. Ostatni pracował w chełmskim klubie dwa lata. W pierwszym sezonie dotarł z zespołem do półfinału, w drugim był w turnieju finałowym rywalizacji o Tauron 1. Ligę. Chełmianie byli bardzo blisko awansu, ale w ostatnim spotkaniu przegrali z Astrą Nowa Sól. Dopiero w minionym sezonie dopięli swego. - Byliśmy faworytem i wywiązaliśmy się z tej roli. Drużyna MCKiS Jaworzno, która zajęła drugie miejsce i również wywalczyła awans, też była typowana do wejścia do I ligi. Rozstrzygnięcie turnieju finałowego nie jest zaskoczeniem - mówi opiekun Arki.
W klubie w Chełmie czas na świętowanie historycznego sukcesu, spotkanie z kibicami i wizytę u prezydenta miasta. - Do końca tygodnia będziemy załatwiać zobowiązania marketingowe - tłumaczy szkoleniowiec. Trener Rebzda będzie prowadził zespół przez kolejny sezon. W Chełmie zostaną również zawodnicy z wyjściowej szóstki. - W drużynie będą zmiany, na każdej pozycji planujemy nowe nazwiska - mówi trener.