Skoczkowie narciarscy wreszcie sobie polatają

Napięty kalendarz i przebudowa Velikanki w Planicy, na której tradycyjnie kończy się sezon w skokach narciarskich, spowodowały, że w tym roku w kalendarzu Pucharu Świata znalazły się tylko dwa konkursy na skoczni mamuciej. Oba odbędą się w ten weekend, w austriackim Bad-Mitterndorf. Najlepsi skoczkowie dotarli do kurortu w Styrii w czwartek, a wczoraj oddali pierwsze skoki w treningach i kwalifikacjach. Z możliwości rywalizacji na mamucie najbardziej cieszył się Piotr Żyła. Nasz najlepszy lotnik jeszcze przed zawodami napisał na swoim profilu na facebooku: „już w tym tyg loty:-))) aż sie micha cieszy”. Wczoraj nie miał jednak udanego dnia, tylko raz dolatując do punktu „k”, który na skoczni Kulm umiejscowiony jest na 185 m. Podobnie jak Kamil Stoch i Jan Ziobro, awans do konkursu głównego miał jednak zapewniony z racji miejsca zajmowanego w klasyfikacji generalnej. Kwalifikację zdobyli także Maciej Kot i Klemens Murańka. Ta sztuka nie udała się Dawidowi Kubackiemu, który daleko skakał w treningach, ale zawiódł w kluczowej próbie. Olbrzymiego pecha miał Thomas Morgenstern. Znajdujący się w znakomitej formie Austriak, po niedawnym upadku skaczący z szyną na złamanym palcu, wygrał pierwszy trening, ale w kolejnym zaliczył już drugi w tym sezonie fatalnie wyglądający upadek. Uderzył głową o zeskok, stracił przytomność i został odtransportowany do szpitala. Przed zamknięciem dzisiejszego wydania gazety nie było oficjalnej informacji na temat jego stanu zdrowia. Morgensterna najprawdopodobniej zabraknie w dzisiejszym konkursie. Nie wezmą w nim udziału także Japończycy Daiki Ito oraz Taku Takeuchi, a także Austriak Thomas Diethart i Norweg Anders Bardal. Wszyscy postanowili odpocząć po wyczerpującym Turnieju Czterech Skoczni. Do rywalizacji wrócą w czwartek w Wiśle. Dzisiejsze zawody w Bad-Mitterndorf rozpoczną się o godz. 14, a jutrzejsze o 14.15. Transmisję na żywo przeprowadzą TVP1 oraz Eurosport. Oba konkursy będzie można oglądać również w Internecie na stronie sport.tvp.pl. Justyna wraca do walki Po dłuższej przerwie spowodowanej wycofaniem z Tour de Ski, do rywalizacji w Pucharze Świata powraca Justyna Kowalczyk. Polska Królowa Śniegu wystartuje w czeskim Novym Meście w sprincie techniką dowolną (sobota, godz. 14 - eliminacje, 16 - ćwierćfinały) oraz w sprincie drużynowym (niedziela, godz. 9.40 - eliminacje, 11.40 - ćwierćfinały). Transmisja na żywo w TVP2, Eurosporcie oraz w Internecie na stronie sport.tvp.pl.