Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
FOT. TOMASZ RYTYCH
Piłkarki ręczne MKS Selgros Lublin nie miały problemów z pokonaniem UKS PCM Kościerzyna w trzeciej kolejce PGNiG Superligi kobiet.
Faworytkami sobotniej konfrontacji były podopieczne trener Sabiny Włodek. Lublinianki w starciu ligowym chciały też zrehabilitować się za nieudany turniej kwalifikacyjny do fazy grupowej Ligi Mistrzyń. Mistrzynie Polski w bardzo słabym stylu uległy włoskiemu Indeco Conversano, a w meczu o trzecie miejsce pokonały Iuventę Michalovce i na pocieszenie została im rywalizacja w ramach Pucharu EHF.
Od początku starcia w Kościerzynie ton wydarzeniom na boisku nadawał zespół z Lublina. Gospodynie co prawda w pierwszych 30 minutach starały się dotrzymać kroku drużynie trener Sabiny Włodek, ale nie były w stanie zagrozić lubliniankom, które na przerwę zeszły prowadząc 14:10.
W drugiej połowie spotkania przewaga mistrzyń Polski systematycznie wzrastała. MKS Selgros zdobywał kolejne bramki, a ekipa z Kościerzyny nie potrafiła sforsować defensywy podopiecznych trener Włodek. Gospodynie w drugiej odsłonie spotkana zdołały zdobyć ledwie siedem bramek i w efekcie spotkanie zakończyło się wysoką wygraną zespołu z Lublina.
W następnej kolejce PGNiG Superligi kobiet MKS Selgros zagra na wyjeździe z Vistalem Gdynia.
UKS PCM Kościerzyna – MKS Selgros Lublin 17:30 (10:14)
UKS PCM Kościerzyna: Brzezińska-Recław, Liskowska - Krajewska, Sus, Konofał, Bunikowska, Mokrzka, Wójcik, Jakubowska, Białek, Ziółkowska, Belter, Rogożeńska.
MKS Selgros Lublin: Gawlik, Januchta - Drabik, Gęga, Kowalska, Kozimur, Matuszczyk, Migdaliowa, Nocuń, Repelewska, Rola, Skrzyniarz, Uzar.
