Po porażce w Toruniu z tamtejszym KS Apatorem Orlen Oil wrócił na swój stadion by budować nową serię zwycięstw. Lubelskie "Koziołki" wspierane przez fantastycznych jak zawsze kibiców zrobiły swoje i wygrały z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa
Mecz był bardzo emocjonujący, bo goście do pewnego momentu dzielnie stawiali czoło lublinianom. Jednak Bartosz Zmarzlik i spółka niesieni dopingiem lubelskiej publiczności dali sobie radę i umocnili się na pierwszym miejscu w PGE Ekstralidze zwyciężając 48:42, a w dwumeczu 99:81. A to oznacza, że do wygranej dopisali także bonus.
A tak w piątek prezentowały się trybuny stadionu przy al. Zygmuntowskich