Nawet bez kontuzjowanego Dominika Kubery Motor Lublin jest drużyną, z którą trzeba się liczyć. Wicemistrzowie Polski cieszyli się w niedzielę z wygranej na Motoarenie. Pokonali For Nature Solutions Apatora Toruń 48:42 i zachowali czyste konto
Pod nieobecność Dominika Kubery pozostali zawodnicy musieli wziąć na siebie większy ciężar. Na ten niemy apel odpowiedział Jarosław Hampel, dla którego początek sezonu był lekką męką. W pierwszej serii doświadczony żużlowiec zdobył dwie „trójki” i był liderem całego zespołu. Najwięcej działo się w trzecim biegu. Tuż po starcie Paweł Przedpełski zderzył się z Mateuszem Cierniakiem, ale ten utrzymał się na motocyklu. Na trzecim okrążeniu błąd popełnił Mikkel Michelsen i upadł. W efekcie triumfowali Jack Holder i wspomniany Przedpełski. Po czterech gonitwach prowadził Motor 13:11.
Świadectwem tego, że byliśmy świadkami bardzo zaciętego spotkania, były wyniki wyścigów w drugiej serii. Maksym Drabik zrehabilitował się za nieudaną inaugurację na Motoarenie i wygrał. W kolejnym biegu najszybszy był Paweł Przedpełski, ale najwięcej działo się za jego plecami. Fraser Bowes, który debiutował w PGE Ekstralidze, poszedł na łokcie z Denisem Zielińskim i wyszedł z tego pojedynku zwycięsko, dowożąc do mety cenny punkt. Serię zdobyciem „trójki” zamknął Mikkel Michelsen, który omijał to miejsce, w którym wcześniej upadł. Było 22:20 dla wicemistrzów Polski.
Każdy punkty w tym starciu był na wagę złota. Patrząc na to, że biegi kończyły się głównie remisami, to każde przechylenie szali w jedną lub w drugą stronę przybliżało do zwycięstwa. W lepszej pozycji byli żółto-biało-niebiescy, którzy w trzeciej serii powiększyli przewagę do 4 punktów (32:28). W ósmym biegu wygrał Mikkel Michelsen, a zaciętą walkę o drugą lokatę stoczyli Paweł Przedpełski i Maksym Drabik. Tym razem lepszy był reprezentant „Aniołów”. Potem „trójki” dowozili Jarosław Hampel i Jack Holder.
Torunianie musieli zacząć na poważnie myśleć o odrabianiu strat, jeśli chcieli obronić w niedzielę swoją twierdzę. Świetną pracę wykonali Robert Lambert i Patryk Dudek – Brytyjczyk bezlitośnie ograł Maksyma Drabika, a „Duzzers” trzymał się cały czas na jego „ogonie”. W następnym biegu najszybszy był Jack Holder, a czwartą serię zamknęli wygraną żużlowcy z Lublina – Mikkel Michelsen odwiózł do płotu Patryka Dudka, a na trzecim miejscu dojechał Maksym Drabik. Było 41:37 dla wicemistrzów kraju, ale wszystko jeszcze mogło się zmienić.
W biegach nominowanych torunian urządzały jedynie zwycięstwa. Po starcie 14. gonitwy na czele znaleźli się Paweł Przedpełski i Patryk Dudek, ale błyskawicznie szyki pokrzyżował im Maksym Drabik, który przemknął obok nich i odjechał daleko poza ich zasięg. W takim układzie goście utrzymali swoją przewagę. Przy stanie 44:40 nie bardzo pachniało już nawet remisem. Górą były „Koziołki” – Mikkel Michelsen pokazał klasę, wygrał i zapisał przy swoim nazwisku w sumie 14 punktów. Trzeci dojechał Jarosław Hampel, który uzbierał łącznie 12 punktów i zanotował swój najlepszy występ w tym sezonie.
===
For Nature Solutions Apator Toruń – Motor Lublin 42:48
Motor: 1. Jarosław Hampel 12 (3,3,2,3,0,1), 2. Fraser Bowes 1+1 (-,1*,-,-,-), 3. Maksym Drabik 10 (0,3,1,2,1,3), 4. zastępstwo zawodnika, 5. Mikkel Michelsen 14 (u,3,3,2,3,3), 6. Wiktor Lampart 6+2 (2*,1,0,1*,2,0), 7. Mateusz Cierniak 5+2 (3,1,0,0,1*).
Apator: 9. Robert Lambert 10+3 (1*,1*,2,1*,3,2), 10. Patryk Dudek 9+2 (2,1*,2,1,2,1*), 11. Jack Holder 13 (2,3,2,3,3,0), 12. zastępstwo zawodnika, 13. Paweł Przedpełski 9+1 (2*,3,2,0,0,2), 14. Karol Żupiński 1 (1,0,0), 15. Denis Zieliński 0 (0,0,0).
---
Bieg po biegu
- Hampel, Holder, Lambert, Drabik 3:3
- Cierniak, Lampart, Żupiński, Zieliński 1:5 (4:8)
- Holder, Przedpełski, Cierniak, Michelsen (u) 5:1 (9:9)
- Hampel, Dudek, Lampart, Żupiński 2:4 (11:13)
- Drabik, Holder, Lambert, Lampart 3:3 (14:16)
- Przedpełski, Hampel, Bowes, Zieliński 3:3 (17:19)
- Michelsen, Lambert, Dudek, Cierniak 3:3 (20:22)
- Michelsen, Przedpełski, Drabik, Żupiński 2:4 (22:26)
- Hampel, Dudek, Lambert, Cierniak 3:3 (25:29)
- Holder, Michelsen, Lampart, Przedpełski 3:3 (28:32)
- Lambert, Drabik, Dudek, Hampel 4:2 (32:34)
- Holder, Lampart, Cierniak, Zieliński 3:3 (35:37)
- Michelsen, Dudek, Drabik, Przedpełski 2:4 (37:41)
- Drabik, Przedpełski, Dudek, Lampart 3:3 (40:44)
- Michelsen, Lambert, Hampel, Holder 2:4 (42:48)