Śmigłowiec AW149 z PZL-Świdnik otrzymał wojskowy certyfikat. Dzięki niemu wzrosną szanse na wygraną w rządowym przetargu na dostawę maszyn dla polskiej armii
Do tej pory mogliśmy mówić o prototypie śmigłowca AW149. Od czas uzyskania certyfikatu stał się pełnoprawnym śmigłowcem wojskowym, dopuszczonym do lotów o takim charakterze.
W ubiegłym miesiącu śmigłowiec AW149 zakończył próby certyfikacyjne z udziałem Reparto Sperimentale di Volo, czyli Włoskiego Oficjalnego Centrum Prób zlokalizowanego w bazie lotniczej Pratica di Mare niedaleko Rzymu. Wkrótce AW 149 przejdzie także próby określające jego zdolność operacyjną.
- Dzięki certyfikacji wojskowej AW149 świętujemy dziś kolejny wielki sukces w długiej historii współpracy między naszą spółką, Ministerstwem Obrony Narodowej Włoch i Włoskimi Siłami Powietrznymi - komentowali przedstawiciele spółki Finmeccanica - AgustaWestland (PZL jest spółką z tej grupy).
Gra o dużą stawkę
W przetargu chodzi o dostarczenie 70 śmigłowców do polskiej armii. Gra idzie o ponad 10 miliardów złotych. Według informacji z ministerstwa, wszystko ma się rozstrzygnąć do końca roku. PZL chce dostarczyć AW149, czyli średni śmigłowiec transportowy. W postępowaniu uczestniczą także konsorcja Airbus Helicopters i Heli Invest Sp. z o.o. oferujące śmigłowiec EC-725 Caracal, Sikorsky International Operations Inc., Sikorsky Aircraft Corporation i Polskie Zakłady Lotnicze ze śmigłowcem Black Hawk.