Mężczyzna przycinał gałęzie. Spadł z 8 metrów. Trafił do szpitala.
Do wypadku doszło w miejscowości Wierzchowiska Drugie. 67–letni mieszkaniec gminy Krzczonów przycinał gałęzi topoli, które zostały połamane przez wiatr.
– Podczas pracy na wysokości ponad 8 metrów jedna z grubych gałęzi złamała się i spadając strąciła z drzewa mężczyznę, a dodatkowo upadając przygniotła go na ziemi– relacjonuje aspirant sztabowy Elwira Domaradzka ze świdnickiej policji.
Natychmiast na miejsce zdarzenia została wezwana karetka pogotowia, która przetransportowała rannego mężczyznę do szpitala. Teraz policjanci będą dokładnie wyjaśniać okoliczności wypadku.