Radosław Brzózka, kandydat PiS do Rady Powiatu Świdnickiego, reklamuje na swojej ulotce wyborczej Waldemara Jaksona, który staruje z własnego komitetu. – To jawne łamanie prawa – grzmi opozycja i zawiadamia komisarza wyborczego.
Pismo do Komisarza Wyborczego w Lublin Marcina Piotra Chałupka z prośbą o „podjęcie niezwłocznej interwencji w związku ze złamaniem przepisów prawa wyborczego” skierował w piątek pełnomocnik KWW Świdnik Wspólna Sprawa Jakub Osina. Chodzi m.in. ulotkę wyborczą kandydata KW Prawo i Sprawiedliwość do Rady Powiatu w Świdniku Radosława Brzózki. „Na jednej ze stron materiału kandydat (Brzózka - red.) informuje o poparciu dla kandydatury na burmistrza Waldemara Jaksona – zgłoszonego w wyborach przez KWW Waldemara Jaksona”.
– Urzędnicy mają za nic Kodeks Wyborczy, który wyraźnie zabrania prowadzenia wspólnej kampanii wielu komitetów wyborczych. To pokazuje, że jest prowadzona wspólna kampania PiS i Waldemara Jaksona. Zaś sam Jakson jest tak naprawdę kandydatem PiS, który próbuje schować się za komitetem swojego nazwiska – stwierdza Osina.
– Zwróciłem się już o wyjaśnienia do komitetu wyborczego – mówi Marcin Piotr Chałupka, komisarz wyborczy w Lublinie zajmujący się sprawami m.in. z terenu powiatu świdnickiego.
Co na to kandydat? – Byłem przekonany, że niczego niewłaściwego nie zrobiłem, ani nie złamałem prawa – mówi Radosław Brzózka. I tłumaczy: – Ja reprezentuję przede wszystkim organizację pozarządową – Stowarzyszenie Wspólnota Świdnicka. Jest ona jednym z podmiotów wchodzących w skład KW Prawo i Sprawiedliwość. Ta sama Wspólnota Świdnicka popiera kandydaturę burmistrza Waldemara Jaksona i zachęcała mnie, abym tę informację umieścił na ulotce. Nie wiem nic o tym, abym na oddzielnych ulotkach musiał wyrażać swoje poparcie dla tego właśnie kandydata. Byłyby to ogromne koszty.
Zdaniem świdnickiej opozycji podobnych sytuacji jest więcej. W skardze jest też mowa o spocie zamieszczonym na profilu facebookowym „Wspólnota Świdnicka 2018”, w którym występują kandydaci obu tych komitetów.
Zastanawiająca jest też sytuacja, której świadkiem był Wojciech Świdnik, kandydat komitetu Świdnik Wspólna Sprawa do Rady Miasta.
– To było ok. dwóch tygodni temu. Obok rozstawionego namiotu PiS stał potykacz KWW Waldemara Jaksona – opowiada Wojciech Świdnik. – Podszedłem do pana, który był w namiocie i przedstawiłem się. Zapytałem czy mogę nagrywać. Pan się nie zgodził. Dopytywałem na kogo są zbierane te podpisy, czy na komitet PiS czy na komitet pana burmistrza. Okazało się, że na KWW Waldemara Jaksona.
Czy namiot PiS jest często wypożyczany komitetowi obecnego burmistrza? Nie wiadomo. Nie wiadomo nawet czyj właściwie jest to namiot, bo nikt się do niego nie przyznaje. Zdaniem Konrada Sawickiego, rzecznika prasowego PiS w okręgu lubelskim – zarząd okręgu na pewno nie odpowiada za materiały struktur powiatowych. Z kolei świdnicki działacz PiS Łukasz Reszka twierdzi, że w powiecie żadnego namiotu PiS nie ma.
Nielegalne zamojskie billboardy
Komisarz wyborczy w Zamościu uznał, że niezgodne z prawem jest prezentowanie na billboardach Andrzeja Wnuka raz jako kandydata na prezydenta, a raz jako osoby popierającej kandydata do Rady Miasta z innego komitetu. Materiały zostały wydrukowane jeszcze przez oficjalnym zarejestrowaniem kandydatury Wnuka na prezydenta. – Jest to jak najbardziej zgodne z prawem – przekonuje w oświadczeniu Piotr Małysz, pełnomocnik wyborczy KWW Andrzeja Wnuka. – Po oficjalnym zarejestrowaniu kandydata, które nastąpiło w nocy z 17 na 18 września, banery zostały usunięte z przestrzeni publicznej.