Świdnik bez systemu roweru miejskiego? Być może będzie to ostatni sezon w tym mieście z tymi jednośladami na minuty. System działa w mieście od 2016 roku.
– To nie jest tak, że system roweru miejskiego w Świdniku się nie sprawdził – zaznacza na wstępie Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika. – W pierwszych latach funkcjonowania, wypożyczalnia rowerów w naszym mieście była bardzo popularna. Później hulajnogi na minuty wyparły rowery, które można wypożyczyć. Prawdopodobnie dlatego, że sporo osób ma swoje własne rowery.
Z danych Urzędu Miasta Świdnik wynika, że w ostatnim czasie liczba wypożyczeń rowerów w Świdniku (w mieście są 3 stacje miejskie i 2 powiatowe) jest na poziomie ok. 1,9 tys. miesięcznie. – Podczas gdy liczba wypożyczeń elektrycznych hulajnóg wynosi od ok. 8 do 10 tys. miesięcznie – podaje zastępca burmistrza, który zwraca uwagę na koszty funkcjonowania wypożyczalni leżące po stronie miasta.
– Do jednego wypożyczonego roweru dokładamy ok. 70 zł – podkreśla Marcin Dmowski. – To dużo. Dlatego też zastanawiamy się nad odejściem z tego systemu. Po opiniach mieszkańców zamieszczonych na Facebooku widzę, że większość komentujących jest za rezygnacją z wypożyczalni rowerów. Jeśli tak by się stało (podpisana przez Urząd Miasta Świdnik umowa obowiązuje do października 2022 r.) to w zamian chcemy stworzyć fundusz mobilności, z którego pieniądze trafiałyby np. na budowę nowych ścieżek rowerowych czy też budowę zamykanych wiat na rowery albo też zakup kilku elektrycznych rowerów cargo.
Jakie są opinie komentujących? „Po pierwsze nie mamy ścieżki rowerowej do Lublina” – zaznacza pani Beata. „Po drugie należy zwiększyć ilość kursów 55 i 5. W tym momencie każda rodzina ma dwa lub trzy samochody (dla każdej pracującej lub studiującej osoby). Uwolnijmy wreszcie nasze parkingi, pozwólmy studentom uczyć się w autobusach i wszyscy będą zadowoleni. Nawet ci, którzy rzadko wyjeżdżają poza nasze piękne miasto – trawniki zarosną zielenią. Rowery miejskie nie zapełnią tego braku sprawniej komunikacji z sąsiednim miastem wojewódzkim. Szczególnie bez ścieżki.”
A pani Małgorzata dodała: „
„E-cargo będą super już widzę młodzież wożącą się w tych skrzynkach. Drugi pumptrack byłby spoko, cały czas ma pełne oblężenie. Młodzież powinna się wypowiedzieć, może zróbcie sondę uliczną? – zasugerowała zaś pani Kamila.
Tymczasem rezygnację z wypożyczalni rowerów rozpatruje też świdnickie Starostwo Powiatowe. – Do tego tematu podchodzimy podobnie jak miasto. Czekamy jeszcze na dodatkowe, szczegółowe statystyki ze strony operatora systemu. Kiedy je otrzymamy podejmiemy ostateczną decyzję – zapowiada Bartłomiej Pejo, wicestarosta świdnicki, który podlicza koszty ponoszone przez powiat: – Funkcjonowanie wypożyczalni rowerów – chodzi o dwie powiatowe stacje na terenie Świdnika to koszt ok. 100 tys. zł rocznie. Tej wysokości środki można przeznaczyć na wzmocnienie infrastruktury rowerowej. W najbliższym czasie oddamy do użytku połączenie Świdnika z Lublinem – ścieżka rowerowa w ul. Dworcowej.
Rower Miejski w Świdniku
System roweru miejskiego w Świdniku funkcjonuje od wiosny 2016 r., w oparciu o wspólny z miastem Lublin system wypożyczania rowerów miejskich funkcjonujący pod nazwą „Lubelski Rower Miejski”. W Świdniku funkcjonuje 41 rowerów w 5 stacjach (2 powiatowe na 10 rowerów każda i 3 miejskie na 7 rowerów każda). Stacje znajdują się w następujących lokalizacjach: * ul. Racławicka / ul. Wyszyńskiego – przy galerii Venus od strony ul. Racławickiej, * ul. Generała Tadeusza Góry – przy PCEZ od strony ul. Generała Tadeusza Góry, *ul. Niepodległości – pomiędzy budynkami Niepodległości 32-34, * Centrum Kultury – przy wejściu do Kina „LOT” od strony Al. Lotników Polskich, * Brzeziny – przy skrzyżowaniu ulic Klonowej i Akacjowej