Marek Kosmala z Kolonii Trawniki protestuje przeciwko planowanej wycince 104 wiekowych lip rosnących przy drodze wojewódzkiej 838 Trawniki–Fajsławice. Drogowcy już złożyli w gminie Trawniki wniosek o wyręb, motywując go względami bezpieczeństwa i złą kondycją roślin. Wójt żąda jednak ekspertyzy dendrologicznej i odsyła wniosek do drogowców. Obrońcy drzew już proszą o podpisywanie się pod zamieszczoną na Facebooku petycją w obronie lip.
– Wnoszę sprzeciw odnośnie wniosku, który wpłynął do wójta gminy Trawniki w dniu 29. 05. 2023 r. w sprawie wycinki drzew. Wnioskowana aleja lipowa ma niezwykłe walory krajobrazowe. Powstała jeszcze za czasów carskich. Dawno powinna być pomnikiem przyrody - ok. 50 największych drzew ma obwody ok. 300 cm a zdarzają się okazy nawet o obwodzie pnia 450 cm. Drzewa są sędziwe, mają ponad 100 lat – pisze w proteście Marek Kosmala.
Nasz czytelnik podnosi też argumenty ornitologiczne i entomologiczne. Twierdzi, że w starych lipach są setki gniazd i dziupli. – Zaobserwowano też odchody pachnicy (gatunek dużego chrząszcza z rodziny poświętnikowatych – przyp. red), będącej pod ścisłą ochroną – dodaje pan Marek.
Zdaniem naszego czytelnika, zadrzewiania alei lipowej to przede wszystkim drzewa w fazie senilnej (starczej) - przewaga korony nad systemem korzeniowym. Drzewa w tej fazie wymagają okresowych przeglądów i zabiegów pielęgnacyjnych oraz cięć sanitarnych.
– Drzewa w nieestetyczny sposób zostały ponumerowane trwałe farbą, która wpływa na odbiór przestrzeni. Liczba drzew do wycinki jest zatrważająca i nieprawdopodobna, nawet, jeśli jest związana z modernizacją drogi – dodaje Marek Kosmala
– Wniosek o wycinkę 104 drzew przy drodze wojewódzkiej 838 w gminie Trawniki odesłaliśmy do Zarząd Dróg Wojewódzkich rejon w Chełmie z prośbą o uzupełnienie. Chodzi m. in. o sporządzenie brakującej ekspertyzy dendrologicznej dla 104 lip, o które upomina się pan Marek Kosmala – mówi Daniel Baj, wójt gminy Trawniki. Drogowcy chcą także wyciąć około 50 drzew stojących przy tej drodze w sąsiedniej gminie Fajsławice. W sumie do wycinki jest 154 lipy przy drodze biegnącej przez dwie gminy.
Wójt zwraca uwagę, że stan niektórych z lip jest tragiczny. – Strażacy byli wielokrotnie wzywani do powalonych drzew lub oderwanych konarów blokujących ruch na wspomnianym odcinku. Cześć lip przy stojących przy tej drodze jest w bardzo złym stanie, część nadaje się do pielęgnacji. Dlatego prosimy wnioskodawcę o sporządzenie ekspertyzy dendrologicznej, aby można było wydać zgodę na wycinkę drzew z złej kondycji, a zachować okazy nadające się do pielęgnacji – dodaje wójt.
– Dla mnie, jako wójta, najważniejsze jest bezpieczeństwo ludzi. Jeżeli mam wybierać między zmurszałym konarem czy pniem, a potencjalnym zagrożeniem zdrowia lub życia, to wybieram dobro mieszkańców gminy – dodaje wójt.
Wójt zaznacza również, że poza ekspertyzą dendrologiczną, przed podjęcie decyzji o wycięciu drzew, będzie wykonana bardzo dokładna wizja lokalna każdej lipy.
Daniel Baj stwierdza jednak, nie będzie się wahał w odniesieniu do samosiejek czy chwastu drzewnego np. akacji, stojących przy tej drodze. – Od lat mieszkańcy, a także radni w ich imieniu, upominają się o remont tego odcinka. Nawierzchnia jest fatalna – dodaje wójt.
– Po przeprowadzonym przez pracowników Rejonu Dróg Wojewódzkich w Chełmie planie wyrębu, do wycinki zostało wytypowanych 104 sztuki drzew na terenie Gminy Trawniki. Na liście do usunięcia są jesiony, akacje, grusze, wierzby, topole. Są to drzewa, które zagrażają bezpieczeństwu osobom poruszającym się drogą wojewódzką nr 838, mają martwy system korzeniowy lub częściowy posusz gałęzi – wyjaśnia Kamil Jakubowski.
Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie wycinkę tych drzew prac zamierza przeprowadzić w sezonie zimowym, po okresie lęgowym. – Wycinka ta zostanie przeprowadzona jedynie wtedy, gdy uzyskamy pozytywną decyzję z UG Trawniki, jak i Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Warto dodać, że mieszkańcy gminy Fajsławice, przez którą także przebiega ta droga, wystąpili m.in. do Urzędu Gminy jak i do ZDW z prośbą o wycinkę drzew, które zagrażają bezpieczeństwu użytkowników w/w drogi wojewódzkiej - dodaje rzecznik. Jest to przygotowanie do remontu wybranych odcinków tej drogi.
Marek Kosmala ma jednak zupełnie inny pogląd na kondycję drzew i bezpieczeństwo. – Stan zachowania drzew generalnie można ocenić jako średni. Część drzew wymaga profesjonalnej pielęgnacji, chodzi tu głównie o usunięcie posuszu z koron drzew, obniżenie merysystemu wierzchołkowego lub o usunięcie zawieszonych gałęzi i konarów. Natomiast nie zagrażają one bezpieczeństwu – argumentuje Marek Kosmala.
Obrońcy alei lipowej przy tej drodze już się zorganizowali. W Facebooku wisi już petycja w obronie drzew przeznaczonych do wycinki.