Świdniccy radni dołożyli 2,5 mln zł na budowę Centrum Kultury. Dzięki temu będzie można ruszać z inwestycją.
– Dodaliśmy 2,5 mln zł na budowę Centrum Kultury, aby ten przetarg rozstrzygnąć. Ta kwota umożliwi nam przyjęcie oferty najtańszego oferenta – mówi Artur Soboń, sekretarz Urzędu Miasta Świdnik. – Obecnie na ten cel mamy zagwarantowane w budżecie 12,5 mln zł. Ta kwota nie uwzględnia jednak wyposażenia obiektu, a jedynie prace budowlane.
Budowa świdnickiego Centrum Kultury będzie realizowana w dwóch etapach. Na początku zostanie dobudowany nowy budynek do już istniejącego kina LOT. Będzie miał ponad 1,5 tys. mkw. powierzchni użytkowej.
Obiekt będzie bardzo nowoczesny. Powstanie przy nim 58 miejsc parkingowych. Dopiero później rozpocznie się modernizacja istniejącego budynku. Zostanie zachowana bryła i charakterystyczne elementy architektury z lat 60., m.in. mozaika na froncie kina. Oba budynki zostaną sobą połączone. Będzie tam miejsce dla wszystkich środowisk kulturalnych, teraz rozproszonych w trzech miejscach.
– Oferty zostały już otwarte, więc wiadomo, że 12,5 mln zł wystarczy na zawarcie umowy z firmą, która złożyła najtańszą ofertę i spełniła wszystkie wymagania. Umowa zostanie podpisana na przełomie grudnia i stycznia – zapowiada Magdalena Kurowska, naczelnik Wydziału Infrastruktury Komunalnej i Inwestycji w Urzędzie Miasta w Świdniku.
Od momentu podpisania umowy wykonawca będzie miał dwa lata na przeprowadzenie całej inwestycji.
Kwota "dołożona” do przebudowy pochodzi m.in. z sumy zagwarantowanej na przebudowę stadionu miejskiego. – Ze stadionu przesunęliśmy 1 mln zł, a resztę z innych mniejszych inwestycji na lata 2011 i 2012. Zostaną zrealizowane później – wyjaśnia naczelnik Kurowska.
Po zmianie, na przebudowę stadionu w budżecie zostanie zagwarantowane 1,2 mln zł na przyszły rok i 6,5 mln zł na następny.
– Stadion to zadanie z gwiazdką, co oznacza, że jego realizacja zależy od dofinansowania z Unii. Złożyliśmy wniosek o fundusze, ale jeszcze nie został rozpatrzony – mówi Kurowska. – Na stadion potrzeba 17 mln zł, z czego 8 mln zł udziału własnego mamy zagwarantowane.
– Nie rezygnujemy z tej inwestycji. Nie mamy na razie dokumentacji tego obiektu i nie jesteśmy w stanie wydatkować pieniędzy na ten cel, dlatego ją przesuwamy – przekonuje Artur Soboń. – Stadion jest naszym oczkiem w głowie, jest częścią ogromnego projektu, na który chcemy pozyskać spore unijne dofinansowanie.