Odstaw dziś cztery kółka i wybierz się rowerem do Świdnika. W ramach obchodów "Europejskiego dnia bez samochodu” możesz wyruszyć na niezapomnianą wyprawę z klubem "Alfa”. I na dobre zaszczepić się miłością do jednośladów.
– Przejechałem rowerem 4,5 tys. km. I ciągle nie mam dosyć – śmieje się ks. Kozłowski. – Dlatego pomyślałem, że dzień bez samochodu to znakomity pretekst, by zachęcić mieszkańców naszego regionu, by wsiedli na rower i przekonali się, jak wspaniałe mogą być nim wyprawy.
Rajd rowerowy " O błękitną koszulkę serca” zorganizował Świdnicki Klub Rowerowy Alfa i Parafia pw. NMP Matki Kościoła. Początek dziś o godz. 10.30 na placu konstytucji 3 Maja w Świdniku.
– Wystartujemy do grodu "Choina-Horodyszcze” w Wólce Bieleckiej. Długość trasy to. Ok. 70 km w dwie strony – mówi ks. Kozłowski.
W niedzielę dalsza część atrakcji. Uczestnicy wyścigu przejadą trasą ze Świdnika, do Krępca i Nowego Krępca. W Świdniku przejadą rundę honorową przez miasto. Łączna długość trasy to 16 km. Rajd zakończy się wspólnym ogniskiem, a każdy uczestnik otrzyma pamiątkową koszulkę. W wyścigu mogą wziąć udział dzieci, młodzież, dorośli i starsi ludzie.
– Mam nadzieję, że będziemy się świetnie bawić, a uczestnicy rajdu złapią bakcyla i na dobre przesiądą się z samochodu na rower – mówi ks. Kozłowski.
Ale taka przesiadka nie jest wcale prosta. – Świdnik i tak ma o wiele lepszą sieć ścieżek niż Lublin. Podobnie Puławy, gdzie wiele ścieżek wykonanych jest z asfaltu, w przeciwieństwie do Lublina, gdzie podstawą jest kostka brukowa – mówi Michał Wolny z Porozumienia Rowerowego. Stolicę regionu ciężko jest przemierzać na dwóch kółkach.
– Nie jest bezpiecznie, jeśli korzysta się z jezdni, bo są one zatłoczone, kultura jazdy kierowców jest niska, a przy krawężnikach asfalt jest pofałdowany. Natomiast ścieżki rowerowe mają głównie funkcję rekreacyjną, jak ta nad rzeką i wokół zalewu. Brakuje tras, którymi moglibyśmy dojechać z domu do pracy, czy na uczelnię – dodaje Wolny.
W Lublinie we wtorek
Lublin dopiero we wtorek będzie obchodzić Europejski Dzień bez Samochodu. W pojazdach MPK będzie można jechać za darmo za okazaniem dowodu rejestracyjnego swojego auta.
Ci, którym ciężko jest rozstać się z czterema kółkami będą mogli sprawdzić jak bardzo ich auto zanieczyszcza powietrza i jak bardzo hałasuje. Pomiary będą wykonywane na parkingu obok hali Globus podczas festynu, który potrwa od godz. 10 do 15. W jego czasie będzie można m.in. oznakować za darmo swój rower, popatrzeć na cyrkowe występy cyklistów, a o godz. 14 kolumna rowerzystów przejedzie pod Globus z pl. Litewskiego.