Procedura trwała blisko rok. Najpierw trzeba było wypełnić skomplikowany wniosek. A potem długo czekać na decyzję. Ale teraz wszystko już wiadomo. Szpital w Świdniku dostanie z unijnych pieniędzy 1,5 mln zł na zakup aparatów rentgenowskich.
- Wcześniej powiat obiecywał, że dołoży resztę - mówi Jacek Kamiński, dyrektor świdnickiego szpitala. - Ale teraz okazało się, że nie ma na to pieniędzy. Więc po namyśle postanowiliśmy zaciągnąć pożyczkę, bo ten sprzęt to wielka szansa dla naszych pacjentów i dla naszego szpitala.
Powiat zdecydował się za to na ostatniej sesji rady na poręczenie kredytu, który weźmie szpital. Wymiana aparatów na nowe była niezbędna. Obecne aparaty radiologiczne mają blisko 30 lat. A już od 15 lat dyrektor zabiegał o ich wymianę.
- Oczywiście ze środków własnych nie byłoby nas stać na taki zakup -- mówi dyrektor Kamiński. - Na szczęście wspomogła nas unia.
Część nowego sprzętu pojawi się w szpitalu jeszcze w tym roku.
- Do końca grudnia kupimy dwa nowoczesne aparaty - mówi dyrektor. - Jeden trafi do szpitala, a drugi do przychodni specjalistycznej.
Kolejne dwa pojawią się w szpitalu w następnym roku. Nowy sprzęt całkowicie zaspokoi potrzeby pacjentów świdnickiej placówki.
- Te aparaty to światowa jakość. Strasznie się cieszę, że wreszcie uda się je kupić - mówi Jacek Kamiński.
Dotychczasowe aparaty w większości zostaną zniszczone. Najprawdopodobniej zabierze je ta sama firma, która dostarczy nowe. Jeden z nich, ten który jest w najlepszym stanie, trafi do przychodni w Piaskach.
Ale to nie koniec planów na przyszłość świdnickiego szpitala. Na przełomie roku rozstrzygnie się, czy placówka dostanie pieniądze na termomodernizację budynków z funduszy norweskich. A w kolejce stoi już projekt modernizacji oddziału intensywnej terapii.