
Zamiast leginsów, spodenek i koszulek do biegania ubrali piżamy, na znak solidarności z chorymi dziećmi. Uczestnicy sobotniej akcji charytatywnej w Świdniku zbierali też pieniądze na rzecz najmłodszych leczonych onkologicznie.

W specjalnym Treningu Biegowym na pl. Konstytucji 3 Maja wzięli udział biegacze, dzieci a nawet członkowie Grupy Rowerowej. "Bo Tu nie liczył się wynik i miejsce, tylko chęć zrobienia czegoś Dobrego dla Innych, tak od Serca, bezinteresownie" – opisują w mediach społecznościowych członkowie Biegającego Świdnika. Stowarzyszenie to włączyło się do akcji "Bieg w Piżamach” lubelskiej Fundacji "Gdy Liczy się Czas".
Akcja, która była zaplanowana na sobotę także w Chełmie i ma się odbyć 2 października także w Lublinie ma na celu promocję zdrowego stylu życia. Pomysłodawcy chcą też zwrócić uwagę na zdrowie najmłodszych, bo starają się zachęcić rodziców do regularnych corocznych badań dzieci. Wykonania morfologii z rozmazem i USG brzucha.
Podczas biegów w piżamach są zbierana pieniądze do puszek, za które lubelska Fundacja chce kupić pompy infuzyjne do kliniki hematologii, onkologii i transplantologii dziecięcej.
Podczas świdnickiego treningu "udało się zebrać 541,00 zł i 3,00 Euro na rzecz Dzieci z Onkologii".
