Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Czy latarnie wokół Sądu Rejonowego świecą nawet, jeśli na dworze jest już jasno? (sxc.hu)
W Świdniku od niedawna mieści się siedziba Sądu Rejonowego Lublin-Wschód. Czytelnicy alarmują, że wokół budynku jest 12 latarni, które gasną o dwie godziny za późno, niż powinny.
– Wokół budynku jest 12 latarni, które gasną o dwie godziny za późno, jak już jest jasno na dworze. Zapalają się tuż po godzinie 16 – zaalarmował nas pan Witold, emeryt ze Świdnika.
Równocześnie zaznacza, że miejskie oświetlenie przed blokiem jest dostosowane do warunków na zewnątrz.
– Tyle się mówi o oszczędnościach, o ekologii. Może warto pomyśleć o bardziej racjonalnym oświetlaniu sądu, który jest przecież państwową instytucją – dodaje pan Witold.
W sądzie podejrzewają, że winne jest automatyczne ustawienie oświetlenia na czas zimowy. – Spróbujemy to ustalić i dostosujemy te latarnie do warunków na zewnątrz, głównie ze względów oszczędnościowych – zapewnia Robert Wasiewicz, wiceprezes Sądu Rejonowego Lublin-Wschód z siedzibą w Świdniku.
Równocześnie zaznacza, że miejskie oświetlenie przed blokiem jest dostosowane do warunków na zewnątrz.
– Tyle się mówi o oszczędnościach, o ekologii. Może warto pomyśleć o bardziej racjonalnym oświetlaniu sądu, który jest przecież państwową instytucją – dodaje pan Witold.
W sądzie podejrzewają, że winne jest automatyczne ustawienie oświetlenia na czas zimowy. – Spróbujemy to ustalić i dostosujemy te latarnie do warunków na zewnątrz, głównie ze względów oszczędnościowych – zapewnia Robert Wasiewicz, wiceprezes Sądu Rejonowego Lublin-Wschód z siedzibą w Świdniku.
