40 laptopów do zdalnej nauki uczniów i nauczycieli. Sprzęt komputerowy, który kupił Urząd Miasta Świdnik za chwilę trafi do szkół, a dyrektorzy rozdysponują laptopy według zgłoszonego wcześniej urzędnikom zapotrzebowania. Do dyspozycji świdnickich uczniów jest też 12 tabletów z Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.
– Możemy obecnie uznać, że 100 procent nauczycieli prowadzi zdalne nauczanie w różnej formie, w tym około 80 procent uczniów naszych szkół loguje się zdalnie i ma bezpośredni kontakt z nauczycielem, a ta liczba z tygodnia na tydzień wzrasta – zauważa Ewa Jankowska, sekretarz miasta Świdnika.
Od połowy marca, w związku z pandemią koronawirusa dzieci w Polsce uczą się zdalnie w swoich domach. Nie we wszystkich rodzinach jest jednak wystarczająca liczba komputerów, umożliwiająca dzieciom i młodzieży naukę w zmienionych, ze względu na sytuację epidemiologiczną warunkach.
– Po sprawdzeniu przez dyrektorów istniejących potrzeb w pierwszej kolejności w ramach posiadanych zasobów udostępniliśmy wolne mobilne urządzenia ze szkół. Mając świadomość, że takie potrzeby istnieją nadal, złożyliśmy wniosek do Ministerstwa Cyfryzacji do programu „Zdalna szkoła” – mówi Ewa Jankowska. – Otrzymaliśmy już potwierdzenie, że nasz samorząd otrzyma 100 tysięcy złotych. Aby uczniowie mogli jak najszybciej korzystać z laptopów postanowiliśmy już kupić ten sprzęt korzystając z pieniędzy z rezerwy oświatowej. Dzięki temu w poniedziałek 40 laptopów trafi do szkół a później do poszczególnych rodzin i nauczycieli, ponieważ niektórzy z pedagogów sygnalizowali, że ich komputery, ze względu na wiek, nie za bardzo nadają się do zdalnego nauczania.
Do dyspozycji uczniów z rodzin wielodzietnych jest też 14 tabletów. – Otrzymaliśmy je z Lubelskiego Urzędu Marszałkowskiego – wyjaśnia sekretarz miasta.
Zarówno tablety jak i laptopy zostaną wypożyczone poszczególnych osobom na podobnej zasadzie jak uczniowie korzystają z darmowych podręczników.