Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
– Ja naprawdę nie chciałem nikogo zabić! – mówił przed sądem Mariusz S. zalewając się łzami. Sąd nie uwierzył w słowa, ale na zachowanie uwagę już zwrócił.
Mariusz S. płakał w sądzie. Płakał zeznając przed prokuratorem. Płakał gdy decydowano o jego tymczasowym aresztowaniu. Łez prawdopodobnie nie było tylko wtedy gdy zadawał ciosy, które doprowadziły do śmierci pana Zbigniewa.
Mariusz S. i Jan Ł. staną wkrótce przed sądem. Pierwszy z mężczyzn odpowie za zabójstwo. Drugi – za to, że nie powiadomił policji, mimo że widział pierwszy zadany nożem cios
To 27-letni Mariusz S. odpowiada za brutalne zabójstwo starszego mężczyzny z Bazylianówki. Młody mężczyzna obwiniał ofiarę o śmierć swojej matki. Najbliższe miesiące spędzi w areszcie.
W jednym z mieszkań przy ul. Bazylianówka w Lublinie doszło do brutalnego zabójstwa. 65-latek zginął od licznych ciosów nożem. W związku ze sprawą zatrzymano pięciu mężczyzn.
43-latek zajmował się kradzieżą katalizatorów. Wpadł, kiedy akurat wycinał kolejną część.
Nie chcą nowego sklepu koło swoich bloków, boją się hałasu i ruchu samochodów. Przeciwko kończącej się już budowie marketu protestuje grupa mieszkańców Bazylianówki. - Wszystko odbywa się legalnie - tłumaczy Ratusz. - A do bloków będzie lepszy dojazd - dodaje spółdzielnia mieszkaniowa