Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W czasie stanu wojennego masowo wychodzili z domów. W porze nadawania Dziennika Telewizyjnego przemierzali główną ulicę miasta Sławińskiego, obecnie Niepodległości. Świdnickie Spacery przeszły do historii. W tym roku rocznicę też uczczono. Niektórzy szli wykrzykując hasła przeciwko obecnemu rządowi i Unii Europejskiej.
Mieszkańcy Świdnika przypomną wydarzenia z lutego 1982 roku, gdy w akcie protestu przeciwko represjom stanu wojennego i rządowej propagandzie w trakcie nadawania telewizyjnych wiadomości wychodzili na obywatelskie spacery.
Mieszkańcy Świdnika wystawiali w okna telewizory i szli na spacer. Wszystko po to żeby pokazać, że nie zgadzają się z płynącą z ekranów propagandą. Dziś wyszli znowu.
W Świdniku rozpoczęły się obchody 40. rocznicy wydarzeń, które przeszły do historii pod nazwą „Świdnickie spacery”.
Odśpiewanie hymnu, złożenie kwiatów przy kamieniu z pamiątkową tablicą, pokaz laserów na pl. Konstytucji 3 Maja, a także symboliczny spacer ul. Niepodległości. W piątek mieszkańcy Świdnika upamiętnią 40. rocznicę Świdnickich Spacerów.
Środowe uroczystości rozpoczęły się przy pomniku Świdnickich Spacerów. Później uczestnicy obchodów 38. rocznicy tych wydarzeń przeszli ul. Niepodległości – tą samą, którą przed laty chodzili mieszkańcy miasta buntujący się przeciwko PRL-owskiej propagandzie.
5 lutego 1982 roku na znak bojkotu "Dziennika Telewizyjnego" mieszkańcy Świdnika po raz pierwszy przeszli ul. Sławińskiego, dzisiejszą ul. Niepodległości, rozpoczynając świdnickie spacery. Wydarzenia sprzed 38 lat przypomną organizatory dzisiejszych obchodów.
Najpierw uroczystości pod pomnikiem, później spacer ul. Niepodległości. We wtorek, w ramach obchodów 37. rocznicy Świdnickich Spacerów, zaplanowano m.in. pokazy filmów „Świdnickie dziuple kultury” i „Spacerem po wolność”.
We wtorek obchodzono 35. rocznicę „Świdnickich Spacerów”. Była żywa flaga, spacer i maszerujący oddział milicji. Nie zabrakło odniesień do współczesnej polityki.
Będzie ekspozycja posterunku milicji z czasów PRL-u, projekcja wirtualnego znicza na elewacji bloku i próba utworzenia przez uczestników żywej flagi. We wtorek obchody 35. rocznicy „Świdnickich Spacerów”.
Radni miejscy ze Świdnika sprzeciwiają się wykorzystaniu idei „Świdnickich Spacerów” przy „antyrządowej manifestacji”. Protest wystosowali też represjonowani w stanie wojennym świdniczanie. Reaktywujący spacery nie pozostają dłużni i na głosy krytyki równie dobitnie odpowiadają.
Równo 35 lat po słynnych Świdnickich Spacerach mieszkańcy miasta ponownie wyszli na ulice. Wtedy chodziło o bojkot „Dziennika Telewizyjnego”, tym razem o rezygnację z oglądania „Wiadomości”.
5 lutego 1982 r. na znak bojkotu Dziennika Telewizyjnego rozpoczęły się Świdnickie Spacery. Dokładnie 35 lat później do ponownego wyjścia na ulicę zachęca mieszkańców miasta Stowarzyszanie Świdnik Wspólna Sprawa – W porze „Dziennika”, znanego dziś jako „Wiadomości” udamy się na spacer – zapowiada Adam Sadło. Manifestacja rozpocznie się w niedzielę w centrum Świdnika na placu przy fontannie o godz. 19
Stowarzyszenie Świdnik Wspólna Sprawa sięga do tradycji „Świdnickich Spacerów” i zachęca do udziału w organizowanej przez nich 5 lutego manifestacji. – Dziś znów trzeba powiedzieć, że publiczna telewizja stała się narzędziem propagandy jednej rządzącej partii – wskazuje Jakub Osina, jeden z organizatorów zgromadzenia.
Happening historyczny, prezentacja reportażu i wystawa prac dzieci. Wszystko związane ze Świdnickimi Spacerami, czyli wyjątkową formą protestu mieszkańców Świdnika przeciwko kłamstwom komunistycznej propagandy. W środę w mieście świętowano 33. rocznicę tych wydarzeń.