Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wójt Sułowa Leon B. i jego żona zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Zamościu. Zdaniem śledczych doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem gminy, gdy firma żony samorządowca wygrała przetarg.
Gwałtowne uduszenie w wyniku utonięcia – taka była, według wstępnych wyników sekcji zwłok, przyczyna śmierci 17-latka z gm. Tyszowce (pow. tomaszowski), którego zwłoki w ostatnią sobotę wyłowiono z zalewu w Zamościu.
Kilka osób zostało zatrzymanych w sprawie nadużyć przy przetargach realizowanych przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Zamościu. A w tle jest sprawa głośnego procesu wytoczonego lokalnemu tygodnikowi przez spółkę.
Kilka osób zostało zatrzymanych w związku ze śledztwem prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Radomiu w sprawie nadużyć przy przetargach realizowanych przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Zamościu.
Fundacja donosiła za maseczki na wszystkich, w tym na prezydenta Lublina i na marszałka województwa, że w trakcie pandemii w podległym im urzędach trzeba było zasłaniać usta i nos.
88-latka otrzymała kilka ciosów w głowę młotkiem, trafiła do szpitala z poważnymi obrażeniami i tam zmarła. Policjanci z Chełma zatrzymali jej 61-letniego syna, który usłyszał już zarzut zabójstwa. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności
Prokuratura Rejonowa w Zamościu wyjaśnia, jak doszło do tragicznej śmierci 17-letniego mieszkańca gminy Tyszowce, którego zwłoki wyłowiono w weekend z zalewu w Zamościu. Śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.
Zadał swojej partnerce dwa ciosy nożem, a gdy ratownicy starali się ocalić życie umierającej kobiecie beznamiętnie wrócił do przerwanego zbrodnią spożywania pierogów – wynika z akt sprawy, która ruszyła właśnie przed lubelskim sądem.
Historię małej Elizki śledziła cała Polska. Niestety, dziewczynka zmarła ponad rok temu. Ale jej mama, Natalia Wójcik nadal walczy o sprawiedliwość w sądzie. Sprawę bada też prokuratura.
Okropna tragedia w Szczecinie. W zaparkowanym samochodzie znaleziono ciało 1,5 rocznego chłopca.
Pani Małgorzata zgłosiła się do szpitala na rutynowy zabieg. Ale po nim poczuła się źle. Zmiany, które później zaszły w organizmie, ostatecznie doprowadziły do śmierci kobiety. Prokuratura zarzuca lubelskim lekarzom niewłaściwe opiekowanie się pacjentką.
Prokuratura zna już wyniki sekcji zwłok kobiety, która przez 10 miesięcy ukrywała w domu ciało swojej matki.
Burmistrz jest kobietą, starosta jest kobietą, komendant policji jest kobietą, prokurator rejonowy i dyrektor szpitala również, niedawno kobieta była też szefową więzienia. I to wszystko w jednym, nie największym miasteczku, w Hrubieszowie.
Po blisko dwóch latach procesu prokuratorzy z Lublina ogłaszają sukces: siedem oskarżanych przez nich osób skazano za pranie pieniędzy i zbrodnie fakturowe.
Nie będzie śledztwa przeciwko miejskim urzędnikom w sprawie zawalenia się w 2017 r. części kamienicy przy ul. Lubartowskiej 45. Prokuratura uznała, że nie doszło tutaj do niedopełnienia obowiązków przez pracowników ZNK.
4-letnia dziewczynka zginęła w poniedziałek pod kołami ciężarówki. Ale jej kierowca na razie nie usłyszał żadnych zarzutów.
52 osoby odpowiadać będą przed sądem za przemyt papierosów. Członkowie tzw. grupy łukowskiej przewozili nielegalny towar z Białorusi i Ukrainy.
Śmiercią 70-latka skończyło się jego spotkanie ze stryjecznym bratem. Prokuratorzy próbują teraz ustalić co wydarzyło się na posesji w powiecie chełmskim.
Operator betonomieszarki, który uciekł po tragicznym wypadku w Łazach na razie nie pójdzie do aresztu. Sąd nie podzielił wniosku prokuratury.
Napastnik, który zaatakował nożem pracownika Orlenu usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Chciałem zrobić fajerwerki na znak protestu – to jedno ze stwierdzeń cytowanych przez sędziego podczas odczytywania wyjaśnień złożonych przez Huberta C., oskarżonego przez prokuraturę m.in. o podpalenie siedziby sanepidu i punktu szczepień w Zamościu. Proces mężczyzny ruszył we wtorek.
Wyrok wprawdzie już zapadł, ale to nie koniec problemów Beaty Kozidrak po tym, jak wpadła na kierowaniu samochodem po pijanemu. Od wyroku odwołała się prokuratura.
Prezes Fundacji Pomocy Transplantologii w Szczecinie oraz były prezes zarządu tej fundacji, lekarz patomorfolog i pulmonolog z Lublina, zostali zatrzymani przez CBA. W prokuraturze usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz prania brudnych pieniędzy.
Prokuratura stawia zarzuty dla operatora betonomieszarki, który uciekł z placu budowy, gdzie doszło do tragicznego wypadku.
Paulina N., która we wrześniu ubiegłego roku zabiła trójkę swoich dzieci najprawdopodobniej nie stanie przed sądem. Prokuratura złożyła właśnie wniosek o umorzenie toczącego się postępowania.