Radni nie zamierzają płacić ani złotówki. Chcą natomiast, by prokuratura sprawdziła, czy inwestor zainteresowany inwestycją przy ul. Wyszyńskiego, popełnił przestępstwo wzywając ich do zapłaty 3 mln zł odszkodowania za brak zgody na budowę w trybie lex deweloper.
Uchwała zobowiązująca przewodniczącego Rady Miasta Zamość do złożenia w prokuraturze zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez osobę zarządzającą spółką PRBUD Dewelopment z Kalinowic została przyjęta na poniedziałkowej sesji.
Projekt podpisało 15 radnych. Większość z nich stanowili ci, do których adresowane było przedsądowe wezwanie do zapłaty, jakie pod koniec marca wpłynęło do zamojskiego magistratu. To wtedy od miasta oraz 13 radnych, którzy w lutym, przy czwartym podejściu do wniosku na budowę w trybie lex deweloper głosowali na „nie”, pełnomocnik dewelopera zażądał wypłaty 3 mln odszkodowania „za poniesione straty i utracone korzyści”.
Radni uznali, że miarka się przebrała. W uzasadnieniu uchwały o zawiadomieniu do prokuratury działania dewelopera nazwali bezpodstawnymi oraz próbą wywarcia wpływu na czynności organu samorządu terytorialnego. Stwierdzili również, że inwestor usiłuje ich zmusić do wypłaty znacznej sumy (po podziale na wszystkich wychodziło ok. 215 tys. zł „na głowę”) lub głosowania w sposób zgodny z jego interesami.
Dyskusja, podobnie jak wszystkie poprzednie, gdy w grę wchodziła kwestia inwestycji przy ul. Wyszyńskiego, była długa i gorąca. Ostatecznie zapadła decyzja o zawiadomieniu do prokuratury. „Za” takim rozwiązaniem zagłosowali ci, od których deweloper zażądał pieniędzy: Sławomir Ćwik, Jolanta Fugiel, Franciszek Josik, Szczepan Kitka, Marek Kudela, Janusz Kupczyk, Tadeusz Lizut, Adam Pawlik, Grzegorz Podgórski, Marek Walewander, Zdzisław Wojtak i Rafał Zwolak, a także Piotr Błażewicz, Ireneusz Godzisz, Andrzej Szpatuśko i Leszek Tabiszewski.
Od głosu wstrzymali się: Jolanta Buryło, Jan Wojciech Matwiejczuk, Krzysztof Sowa i Maria Stręciwilk-Gościcka. Natomiast Dariusz Zagdański i Wiesław Nowakowski (był wezwany do zapłaty i podpisał projekt uchwały) w głosowaniu nie wzięli udziału.