Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Rosja próbuje nie tylko zwalczyć militarnie ukraińską armię. Putin posunął się znacznie dalej - rozmowa z dr Martą Drabczuk z Instytutu Nauk o Polityce i Administracji UMCS i Instytuty Europy Środkowej.
Solidarność i stanowczość Zachodu w kwestii sankcji na Rosję po agresji na Ukrainę stanowi silny cios dla rosyjskiej gospodarki, którego Putin się nie spodziewał. I choć Kreml przez ostatnie lata przygotowywał się na możliwe sankcje, gospodarka rosyjska pogrąży się w recesji. Największe kwoty stracą oligarchowie, ale w dłuższym terminie najmocniej ucierpią obywatele. Szokowa podwyżka stóp procentowych ma zatrzymać pieniądze w bankach, ale zatrzyma też inwestycje firm.
To już 11. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Najważniejsze informacje w skrócie.
Nie wyobrażam sobie, że miałabym teraz przestać, to mnie napędza, daje siłę i energię do działania. Choć nie jest łatwo, zwłaszcza patrzeć na ludzkie nieszczęście. Najgorszy jest płacz dzieci, tych najmłodszych, są takie bezbronne i takie przestraszone – Pomagają jak mogą: przywożą, organizują, dają dach nad głową, gotują i przytulają.
Stało się to, na co wiele osób czekało od dłuższego czasu. Światowa federacja odebrała Rosji i Białorusi prawo do organizacji zawodów, a krajowy związek wykluczył jeźdźców z tych państw z udziału w zmaganiach, w tym także żużlowych
Konsument może mieć poczucie, że jeżeli nie jest w stanie bezpośrednio przeszkodzić działaniom wojennym, to może działać w inny sposób – przekonuje dr Syrgiusz Kuczyński z Katedry Metod Badawczych Zarządzania UMCS w Lublinie.
Pochodząca z Lublina ani Justyna, która mieszka w niemieckiej Kolonii zorganizowała zbiórkę darów dla ukraińskich uchodźców. Pierwsza część transportu dotarła do Lublina w piątek. Kolejna dotrze w najbliższych dniach.
Rosja napadła na Ukrainę. Wojska Putina niszczą ukraińskie miasta, a jego aparat propagandowy także ruszył do ataku. Jak z tym walczą Ukraińcy i jak my się możemy przed tym bronić? O tym rozmawiamy z Małgorzatą Fraser, starszą redaktorką serwisu cyberdefence24.pl, specjalistką od cyberbezpieczeństwa, operacji informacyjnych i prywatności.
Miało być zawieszenie broni na czas ewakuacji cywilów, ale zamiast tego Rosjanie posuwają się w głąb Ukrainy. - Nasi żołnierze donoszą, że armia rosyjska, wykorzystując zawieszenie broni, posuwa się naprzód - powiedziała w sobotę Iryna Wereszczuk, wicepremier Ukrainy
Kiedy Wołodymyrowi Zełenskiemu Amerykanie zaproponowali ewakuację, odpowiedział: Potrzebuję amunicji, a nie podwózki.
Od godz. 8 czasu polskiego (godz. 10 czasu moskiewskiego) obowiązuje zawieszenie broni. Dzięki temu na wschodzie Ukrainy - w miastach Mariupol i Wołnowachy - otwarto korytarze humanitarne, aby ewakuować stamtąd cywilów. Takie informacje przekazuje agencja Interfax
Rosjanie zdobyli Chersoń w środę. Dziś nie działają tam sieci komórkowe, nie odbierają ukraińskie kanały telewizyjne, a do miasta pojechały autobusy z „przebierańcami” na pseudo-wiec poparcia dla okupantów. Mer miasta od wielu dni błaga świat o utworzenie korytarza humanitarnego do miasta. A mieszkańców Chersonia prosi mieszkańców: „Myślcie, bądźcie ludźmi, pomagajcie sobie nawzajem”
Najpierw kolejki do stacji benzynowych i bankomatów, potem puste półki z podpaskami, a na koniec wycofywanie się kolejnych sieci sklepów ze sprzedaży produktów wyprodukowanych w Rosji i w Białorusi – tak pierwszy tydzień wojny wpłynął na polski handel.
W Narodowym Banku Polskim odbyła się narada w sprawie skupu hrywien, które przywożą uciekający przed wojną Ukraińcy. Tak wynika z ustaleń Dziennika Wschodniego. W tej sprawie interweniuje także RPO.
Są dwie opcje: można załamać ręce albo zakasać rękawy – powiedział ksiądz Arkadiusz Paśnik na wiadomość o wojnie. Te słowa podchwycili parafianie i ruszyła lawina pomocy.
Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali pod zarzutem szpiegostwa obywatela Hiszpanii pochodzenia rosyjskiego – informuje rzecznik Ministra Koordynatora Służb Specjalnych.
200 tys. zł przekaże Lublin organizacjom pozarządowym, które pomagają obywatelom Ukrainy uciekającym przed wojną. Decyzję w tej sprawie podjęła wczoraj Rada Miasta.
Polska Państwowa Agencja Atomistyki uspokaja, że nie zanotowano niepokojących pomiarów. Ukraina oficjalnie potwierdza, że wojska rosyjskie przejęły kontrolę nad największą elektrownię atomową w Europie.
O zgodę na zaciągnięcie się do ukraińskiej armii stara się Anna Ryfka, miejska radna z Lublina. – Czy złapię za karabin? Mam nadzieję, że nie będę musiała. Na pewno mogę pomóc, bo mam prawo jazdy i potrafię jeździć różnymi pojazdami, a tam brakuje osób do wożenia pomocy w głąb Ukrainy – mówi nam radna.
Według niepotwierdzonych informacji, Grigorij Łaguta i Mark Karion nie będą w nadchodzącym sezonie reprezentować barw Motoru Lublin. Co więcej, Polski Związek Motorowy ma nie potwierdzać do startów żadnego zawodnika nie tylko z Rosji, ale również z Białorusi. To pokłosie inwazji wojsk Władimira Putina na Ukrainę
Przyjaciel kocha w każdym czasie, a bratem staje się w nieszczęściu – mówi Katerina Nikitczuk, radna ukraińskiego miasta Równe, która zabrała głos na czwartkowym posiedzeniu Rady Miasta Lublin. Radni jednogłośnie uchwalili apel w sprawie wojny
W Lublinie uruchomiono infolinię dla osób przyjmujących uchodźców do swoich mieszkań
Anonymous, najbardziej znany kolektyw hakerów od początku inwazji na Ukrainę grupa nie przestaje atakować prokremlowskich instytucji i mediów. Kolektyw doprowadził też do wycieku bazy danych z ministerstwa obrony Rosji czy przechwycenia rosyjskich wojskowych systemów łączności.
Kolejny dzień wojny w Ukrainie. 10-letnia Sofija niedawno chodziła do czwartej klasy. Teraz biega pomiędzy łóżkami rozstawionymi w hali chełmskiego MOSiR.
Dzieciaków jest 33, najmłodsze ma zaledwie 10 miesięcy. Wszystkie są sierotami. We Lwowie musiały siedzieć w bunkrze, a w Janowie Podlaskim dostały czterogwiazdkowy hotel. – Najważniejsze, że dzieci są bezpieczne i nie słyszą syren – mówi Mariana Romaniak, która na Ukrainie prowadzi rodzinne domy dziecka.