Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Motor w czwartek przedłużył passę meczów bez porażki do 10. Lublinianie pokonali Sokoła Sieniawa 2:0 mimo że już w pierwszej minucie stracili Walerija Sokolenko, który wyleciał z boiska, z czerwoną kartką.
Dużego pecha mieli w niedzielę piłkarze Chełmianki. „Biało-zieloni” wybierali się na mecz z Sokołem Sieniawa, ale nie dojechali do rywali, bo... zepsuł się ich autokar.
Stal Kraśnik po wygranej w Dębicy nie poszła za ciosem i tylko zremisowała z Sokołem Sieniawa 1:1. – Rozegraliśmy słabszy mecz, dlatego ten wynik trzeba uznać za sprawiedliwy – mówi trener Tomasz Orłowski
Motor zrobił swoje i w niedzielę wywalczył trzy punkty w Sieniawie. Łatwo jednak nie było, bo goście zwycięską bramkę strzelili dopiero w 80 minucie meczu
Chełmianka w efektownym stylu przełamała strzelecką niemoc. Podopieczni trenera Artura Bożyka pokonali w niedzielę Sokoła Sieniawa 3:0. We wcześniejszych trzech meczach nie potrafili zdobyć żadnego gola
W pierwszej połowie Stal Kraśnik całkowicie zdominowała Sokoła Sieniawa i zasłużenie prowadziła 3:0. Po przerwie gospodarze opadli z sił i ostatecznie wygrali „tylko” 3:2