Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Zarzut przekroczenia uprawnień służbowych poprzez przerobienie dokumentów usłyszała po trwającym ponad 2 lata śledztwie Aneta Karpiuk. Była starosta hrubieszowski, teraz radna powiatowa i prawdopodobnie kandydatka na wójta Trzeszczan zapewnia, że to nic innego, jak polityczne rozgrywki.
Nikomu nie przedstawiono zarzutów i nie wiadomo, czy do tego dojdzie. Śledztwo jest prowadzone „w sprawie”, a nie przeciwko komukolwiek. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył w 2021 roku ówczesny wójt gminy Trzeszczany. Stanisław Czarnota podejrzewał, że starosta Aneta Karpiuk, jeszcze jako jego podwładna, mogła podrobić dokument.
Wójt Trzeszczan w powiecie hrubieszowskim miał tak duże zaległości, że poszedł na urlop przymusowy. Prezydent Zamościa dopiero w tym roku weźmie wolne za rok 2020. Samorządowcy tłumaczą, że nie odpoczywają wcale nie dlatego, że nie chcą. Powód jest inny – nie mają czasu na wakacje.
- Myślałam, że zawału dostanę, jak mi opiekun powiedział, że chyba syna zgubili, bo wysiadł ze szkolnego autobusu nie tam gdzie powinien – relacjonuje mama ucznia z gminy Trzeszczany. Chłopca szukali policjanci, strażacy i straż graniczna.
Aneta Karpiuk jest starostą hrubieszowskim od połowy czerwca. Do tej pory nie zostały uporządkowane jej sprawy zawodowe w poprzednim miejscu pracy. Pracodawca, wójt gminy Trzeszczany chce od pani starosty ponad 12 tysięcy złotych. To odszkodowanie za nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę