Krzysztof Żuk zarabia najwięcej z prezydentów miast regionu i jako jedyny z nich dorabia poza Ratuszem. Dom oddał dzieciom i teraz nie posiada żadnego, jak prezydent Białej Podlaskiej. Największy dom ma prezydent Zamościa, ale wciąż go spłaca. Co jeszcze posiadają szefowie miejskich samorządów?
Dziś bierzemy pod lupę oświadczenia majątkowe prezydentów pięciu miast naszego regionu. Każdy z nich musi corocznie ujawnić swoje oszczędności, nieruchomości, pojazdy, dochody i długi. Takie oświadczenia składają wojewodzie. Za podanie nieprawdy lub zatajenie części majątku grozi więzienie.
Ile trafia na ich konta
Najwięcej spośród prezydentów naszych miast zarobił w zeszłym roku Krzysztof Żuk. W lubelskim Ratuszu, wraz z dodatkami, dostaje ok. 12 tys. zł miesięcznie. Żuk wykłada też w Wyższej Szkole Ekonomii i Innowacji. Z Ratusza i uczelni dostał łącznie 248,5 tys. zł*, do tego ok. 75 tys. zł z tytułu praw autorskich i umów o dzieło.
Poza urzędem dorabia też prezydent Chełma Jakub Banaszek, choć w aktualnym oświadczeniu majatkowym tej informacji nie zamieścił. Dopiero po publikacji artykułu otrzymaliśmy wyjaśnienia, że wpisana przez niego kwota 157,7 tys. zł to zarobki nie tylko z magistratu, ale też z Rady Nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodaki Wodnej oraz Rady Programowej Radia Lublin.
Jeśli chodzi o pozostałych samorządowców, to Andrzej Wnuk (Zamość) miał 142 tys. zł dochodu, Michał Litwiniuk (Biała Podlaska) 129,8 tys. zł, a najmniejszy dochód miał Paweł Maj (Puławy) 116,7 tys. zł.
Najwięcej oszczędności zgromadził Litwiniuk. Na koncie ma 250 tys. zł i 1,5 tys. euro. Po ok. 100 tys. zł mają odłożone Banaszek i Maj.
Majątki prezydentów miast
Dom, mieszkania, łąki…
Największym metrażem może się pochwalić Andrzej Wnuk. Swój dom wycenia na 450 tys. zł. Na jego budowę zaciągnął w 2009 r. kredyt we frankach szwajcarskich i w ostatnim dniu zeszłego roku do spłaty miał jeszcze 63 tys. CHF.
137 mkw. Wnuka to dużo przy mieszkaniach prezydenta Chełma (43 mkw.) i Puław (34 mkw.). Prezydent Puław ma też działkę (0,63 ha) wartą 120 tys. zł z częściową możliwością zabudowy rolniczej, siedliskowej lub jednorodzinnej. Żuk nie wpisał już do oświadczenia domu, bo podarował go dzieciom, ale do spółki z siostrą wciąż ma blisko 3 ha gruntów ornych i łąk. Żadnych nieruchomości nie wykazał prezydent Białej Podlaskiej.
Nie tylko samochody
Najnowszym autem może się pochwalić prezydent Lublina, który zmienił volvo XC60 z 2015 r. na ten sam model z rocznika 2019. Auta pozbył się za to szef chełmskiego samorządu. Jakub Banaszek sprzedał samochód za 25,5 tys. zł.
Najstarszy samochód, 16-letniego golfa kombi, ma prezydent Puław. Jeszcze starszy, bo 25-letni jest motocykl yamaha Michała Litwiniuka, który w garażu ma też dwa kilkuletnie auta: forda i skodę. W garażu Andrzeja Wnuka obok trzyletniego nissana maxima stoi motocykl honda.
Oprócz pojazdów samorządowcy muszą też podać inne wartościowe „składniki mienia ruchomego”. Tu prezydent Zamościa pochwalił się wartym ok. 10 tys. zł zegarkiem na rękę.
* Wszystkie kwoty dochodów prezydentów miast są kwotami brutto