Dwa dni temu w VW pani Natalii zaświeciła się kontrolka paliwa. Zatankowała za 50 zł, bo liczyła, że lada moment ceny na stacjach spadną. Opłaciło się czekać?
– Widać, widać różnicę – mówi nam kierowca busa stojącego przy al. Unii Lubelskiej na stacji Amic. – Dzień wcześniej było o 70 groszy drożej – dodaje.
We wtorkowe południe litr ropy kosztował tu 5,23 zł lub 5,43 zł Pb 95 - 5,19 zł a gaz 2,56 zł. – Nie wierzę jednak, że to się długo utrzyma. Na pewno nie pół roku – dodaje kierowca.
A właśnie przez pół roku do 1 lutego ma działać rządowa Tarcza Antyinflacyjna 2.0. W jej ramach stawka VAT na paliwa zmalała z 23 procent do 8 procent. To, jak mówił premier, ogłaszając zmiany ma szybko znaleźć odbicie w cenach na stacjach. – Najpierw był pierwszy ruch, cena spadła zgodnie z zapowiedziami do ok. 5,70 zł, a teraz obniżymy ją o kolejne 60-70 groszy. To kolejne zapowiadane przez nas działanie, które ma pomóc w codzienności polskim rodzinom i polskim przedsiębiorcom. Cena paliwa przekłada się przecież na zdecydowaną większość cen – mówił szef rządu.
Sprawdziliśmy, jak te obietnice realizują się na stacjach w Lublinie. Na większości odwiedzonych przez nas ceny faktycznie są niższe, niże jeszcze dzień, dwa wcześniej. – Widać zmiany – powtarzają kierowcy. Także ten, który na stacji przy Auchan przy al. Witosa oprócz auta tankuje też do baniaków w bagażniku. W sumie, na oko, to jakieś 200 litrów. – To do ciągnika – wyjaśnia mężczyzna.
Na tej samej stacji swojego VW tankuje pani Natalia. Zajeżdża tu regularnie. – Bo jest najtańsza w okolicy – mówi i przyznaje, że wtorkowe ceny ją pozytywnie zaskoczyły. Czekała na nie. – Dwa dni temu już jeździłam na rezerwie, ale zatankowałam za 50 zł. Czekałam na obniżkę cen, żeby zatankować więcej. Wtedy było 5,80 zł, a teraz jest 5,12 zł – opowiada.
Aby zatankować, musiała się ustawić w kolejce. W sumie w południe na stacji doliczyliśmy się ponad 20 aut.
Są jednak stacje, na których ceny nie drgnęły. Na PB przy al. Solidarności we wtorek w południe stawki były raczej inflacyjne niż anty-. Za litr diesla trzeba zapłacić 5,69 zł, a Pb 98 – 5,65 zł.
Obecna tarcza nie jest pierwszą, jaką stosuje rząd. W grudniu zaczęła działać jej pierwsza wersja i także oznaczała tańsze paliwo. Litr miał kosztować 20 – 30 groszy mniej. Udało się osiągnąć ten efekt. Sprawdził to Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wspólnie z podlegającą mu Inspekcją Handlową. Pierwszy etap kontroli rozpoczął się 9 grudnia 2021 r. i trwał do 20 stycznia 2022 r. Sprawdzono 1021 stacji. Inspektorzy prowadzili monitoring cen dwa razy w tygodniu.
– Wyniki pierwszego okresu analizy pokazały obniżkę ceny paliw. Po 20 grudnia, czyli od wejścia w życie obniżki akcyzy, mediana ceny litra oleju napędowego spadła o 20 gr (z 5,99 zł 16 grudnia do 5,79 zł 21 grudnia), a w przypadku benzyny Pb 95 spadki były jeszcze większe - z 5,98 zł za litr do 5,75 zł – raportuje teraz urząd i dodaje, że potem albo stawki się unormowały, albo jeszcze nieznacznie spadły. – W końcu grudnia zaczęły spadać również ceny gazu LPG. Mediana obniżyła się z 3,36 zł/l 16 grudnia do 3,21 zł/l 21 grudnia i konsekwentnie spadała, osiągając poziom 3,13 zł/l 13 stycznia – podaje UOKiK.
Przykładowe ceny z wtorku 1 lutego. Więcej danych w galerii zdjęć
Auchan, al. Witosa
- Pb 95 – 5,08 zł
- Pb 98 – 5,29 zł
- ON – 5,12 zł
- LPG – 2,45 zł
Orlen, ul. Krężnicka
- Pb 95 – 5,16 zł
- Diesel – 5,24 zł
- LPG – 2,61 zł
- Verva 98 – 5,43 zł
- Verva Diesel – 5,42 zł
Carrefour, al. Witosa
- Pb 95 – 5,15 zł
- Pb 98 – 5,42 zł
- ON – 5,24 zł
BP, al. Solidarności
- ON – 5,39 zł
- Ultimate Diesel – 5,69 zł
- Pb 95 – 5,29 zł
- Pb 98 – 5,65 zł
- LPG – 2,61 zł