![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Zdjęcie ilustracyjne](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2021/2021-06/348d6b5f02ca6d298ff726e07c5740f1_std_crd_830.jpg)
Urząd Miasta nie wstawi do szkół szafek z artykułami higienicznymi dla kobiet. Taka jest oficjalna odpowiedź Ratusza na prośbę dwóch miejskich radnych: Moniki Kwiatkowskiej i Mai Zaborowskiej (obie z klubu prezydenta Żuka).
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Radne apelowały o to, by od września w każdej szkole znalazła się półka, szafka lub skrzynka z artykułami higienicznymi, z których w razie potrzeby mogłyby korzystać nastolatki.
– Koszt takiej pojedynczej skrzynki to ok. 65 zł – wyliczyły radne, prosząc o „zapobieganie ubóstwu menstruacyjnemu”. Dodajmy, że według badań społecznych część kobiet rezygnuje z zakupu takich produktów jak podpaski czy tampony.
Urzędnicy uznali, że sfinansowanie szafek lub półek z takimi artykułami „nie należy do zadań organu prowadzącego szkoły”. Zastępca prezydenta ds. oświaty stwierdza jednak, że „każda ze szkół, która dostrzegać będzie problem” może w tym celu wykorzystać gromadzone na wydzielonym rachunku pieniądze z wynajmowania szkolnych pomieszczeń.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)