– Fotografię „W bieli” wykonałem z najniższej możliwej perspektywy, siedząc na skraju lądu i wody przy użyciu 400 mm obiektywu – wspomina Grzegorz Szkutnik swoją zeszłoroczną wizytę nad jednym ze stawów na Równinie Biłgorajskiej. Zdjęcie pary łabędzi niemych, na tle pierwszego śniegu, który spadł pod koniec listopada, zapewniło autorowi tytuł Fotografa Roku 2021 Okręgu Roztoczańsko-Podkarpackiego Związku Polskich Fotografów Przyrody
– Z wykształcenia jestem przyrodnikiem, a z zamiłowania do przyrody pasjonatem fotografii. Pochodzę z Lubelszczyzny i obecnie mieszkam w południowej części tego regionu, oddając się w wolnych chwilach urokom Równiny Biłgorajskiej, Puszczy Solskiej i Roztocza. W poszukiwaniu dobrego światła, ciekawych tematów i kadrów nie stronię od fotograficznych wypraw w inne rejony południowo-wschodniej części kraju. Głównym tematem moich prac jest krajobraz i elementy go tworzące – pisze o sobie Grzegorz Szkutnik, który werdyktem jurorów dostał Grand Prix oraz tytuł Fotografa Roku 2021 Okręgu Roztoczańsko-Podkarpackiego ZPFP za pracę „W bieli”.
Swoją nagrodę przyznawała też publiczność. Zdaniem internautów, najlepszym zdjęciem konkursowym była praca Grzegorza Szkutnika „O świcie”.
- Zdjęcie zostało zrobione na podstawie specjalnego zezwolenia, które umożliwia mi poruszanie się i fotografowanie w obszarze chronionym - rezerwat przyrody. To chłodny, wiosenny świt w rezerwacie przyrody Obary w Puszczy Solskiej. Scena ta urzekła mnie swym surowym klimatem, a kwitnąca na całej połaci torfowiska modrzewnica, dodała fotografii przestrzeni – mówi autor, którego fotografie publikowane są w czasopismach przyrodniczych, albumach fotograficznych, kalendarzach, folderach itp.
W swoim dorobku ma sześć wystaw autorskich oraz jest współautorem wielu wystaw zbiorowych poświęconych polskiej przyrodzie, prezentowanych zarówno w kraju, jak i za granicą. Jest laureatem wielu konkursów fotograficznych. To nie jego pierwsze Grand Prix, tytuł ten uzyskał ze fotografię w konkursie w 2011 roku.