Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
4 lata oraz 2,5 roku pozbawienia wolności – to prawomocne już wyroki dla byłych podopiecznych Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Tomaszowie Lubelskim. Mężczyźni odpowiadali za wykorzystywanie seksualnie swoich młodszych kolegów.
Dramat dwóch 11-letnich podopiecznych ośrodka rozpoczął się w 2010 r. Chłopcy z lekkim upośledzeniem umysłowym byli wykorzystywani seksualnie i zmuszani do poddania się tzw. innej czynności seksualnej przez dwóch 17-letnich kolegów. Sprawcy to także osoby z upośledzeniem w stopniu lekkim. Sprawa wyszła na jaw kilkanaście miesięcy później, gdy swoimi obawami ze śledczymi podzieliła się matka jednego z pokrzywdzonych chłopców.
– Sąd Rejonowy wydał wyroki odpowiednio 4 oraz 2,5 roku pozbawienia wolności, a także zakaz zbliżania się i kontaktowania się z ofiarami przez osiem lat – mówi Agnieszka Tetych-Szokalewicz, zastępca prokuratora rejonowego w Tomaszowie Lubelskim. – Wyrok został zaskarżony. W postępowaniu odwoławczym sąd utrzymał wyrok niższej instancji w mocy.
Orzeczenie jest już prawomocne. Nie oznacza to jednak zakończenia sprawy. Teraz wznowiony zostanie proces dotyczący zadośćuczynienia dla pokrzywdzonych chłopców. Ich pełnomocnik domaga się od powiatu tomaszowskiego, któremu podlega SOSW, po 300 tys. zł dla każdej z ofiar molestowania. Proces ten został zawieszony do czasu uprawomocnienia wyroku w sprawie karnej, co właśnie się stało.
