Do dwóch tragicznych wypadków doszło w nocy na drogach województwa lubelskiego. W wypadku w Wólce Olbięckiej zmarł mężczyzna potrącony przez autobus. W Strzeszkowicach Dużych zginęło dwóch mężczyzn jadących BMW, które zderzyło się z toyotą.
Do wypadku w Wólce Olbięckiej (droga krajowa nr 74 między Kraśnikiem a Opatowem) doszło tuż przed godziną 1 w nocy. Jak informuje policja, pieszy został tam potrącony przez autobus iveco. Niestety nie udało się uratować życia 67-latka, który zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policji do zdarzenia doszło poza terenem zabudowanym. Pieszy nie posiadał żadnych elementów odblaskowych, poruszał się prawą stroną jezdni. Iveco kierował 42-letni mężczyzna, w autobusie znajdowało się 15 osób. Nikt nie odniósł obrażeń.
Do innego wypadku doszło kilkanaście minut po północy w miejscowości Strzeszkowice Duże na odcinku drogi krajowej nr 19 między Kraśnikiem a Lublinem. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że BMW jechało od strony Lublina w kierunku Kraśnika. W pewnym momencie auto zjechało na przeciwny pas ruchu, gdzie doszło do zderzenia z toyotą. Na miejscu zginęło dwóch mężczyzn podróżujących BMW, 24 kierowca oraz 26 letni pasażer.
Ponadto trzy osoby zostały ranne i przewiezione do szpitala. To dwie kobiety poruszające się toyotą i drugi pasażer z BMW.
Jak nieoficjalnie ustaliliśmy mężczyźni jadący BMW pochodzili z okolic Kraśnika. Toyota była zaś na białostockich tablicach rejestracyjnych.
– Na miejscu obydwu wypadków przez wiele godzin pracowali policjanci. Wykonywane były oględziny, zabezpieczane ślady by ustalić dokładny przebieg zdarzeń – relacjonuje podinsp. Renata Laszczka-Rusek, rzecznik KWP w Lublinie.