Uwaga na wiadomości zatytułowane „Twoje powiadomienie o zawieszeniu”, przysłane rzekomo przez Netflixa. Nasza Czytelniczka kliknęła w dołączony do wiadomości link, wykonała kilka innych ruchów i straciła sporo pieniędzy.
„Nie udało nam się autoryzować płatności za kolejny cykl rozliczeniowy abonamentu, dlatego zawiesiliśmy Twoje członkostwo. Twoja obecna subskrypcja jest jednak aktywna do momentu jej wygaśnięcia – wiadomość o takiej treści dostała mieszkanka Lublina. Podobne maile docierały do subskrybentów popularnego serwisu streamingowego już wcześniej. Wciąż jednak oszustom udaje się wykorzystywać nieuwagę internautów.
Rzekomym nadawcą wiadomości jest Netflix, chociaż adres, z którego przyszła wiadomość nie jest w domenie netflix.com, a zupełnie innej. Nasza Czytelniczka nie zwróciła na to uwagi. Przeczytała jednak dalszą część wiadomości, gdzie napisano: „Oczywiście chcielibyśmy, abyś wrócił do nas. Dlatego wystarczy kliknąć przycisk zrestartuj swoje członkostwo, aby zaktualizować swoje dane i kontynuować oglądanie wszystkich najlepszych filmów z programów telewizyjnych.”
– Akurat trafili na dobry czas, kiedy rozmawialiśmy w domu, czy odnowić abonament, czy też nie. W dodatku się też spieszyłam, więc nie wzbudził moich podejrzeń fakt, że nadawca nie zwraca się do mnie imieniem, ale początkiem adresu e-mail – relacjonuje mieszkanka Lublina.
Co dzieje się po kliknięciu w link z maila? Następuje przekierowanie na stronę przypominającą Netflixa, ale z zupełnie innym adresem. Tam pojawia się pytanie o numer karty płatniczej i telefonu. – Całą transakcję zautoryzował mój bank, to stamtąd dostałam kod. Jak się okazało – kod, który uruchamia w Google Pay płatności telefonem. Czyli ktoś może płacić moją kartą na swoim telefonie – dodaje nasza Czytelniczka.
I okazuje się, że płacił.
– Przypadkiem sprawdziłam swoje konto i wtedy się zorientowałam. Moja karta została użyta na kilku stacjach benzynowych w Rumunii. Jeśli ktoś rzeczywiście kupił tam paliwo, to mógł zatankować kilka tirów i objechać całą Europę – dodaje.
Dopiero wtedy oszukana mieszkanka Lublina zablokowała kartę. Oszuści nadal próbowali swoich sił. Przyszedł kolejny mail:
„Nie udało nam się autoryzować płatności za kolejny cykl rozliczeniowy abonamentu, dlatego zawiesiliśmy Twoje członkostwo. Twoja obecna subskrypcja jest jednak aktywna do momentu jej wygaśnięcia. Oczywiście chcielibyśmy, abyś wrócił do nas. Dlatego wystarczy kliknąć przycisk zrestartuj swoje członkostwo, aby zaktualizować swoje dane i kontynuować oglądanie wszystkich najlepszych filmów z programów telewizyjnych.”
Mieszkanka Lublina tym razem już nie kliknęła w link. Powiadomiła o wszystkim policję i bank.