

Jeśli chcemy wwieźć na terytorium naszego kraju większą ilość gotówki, powinniśmy to wcześniej zgłosić. Inaczej narażamy się na odpowiedzialność karną ze strony Krajowej Administracji Skarbowej.

Z obowiązku zgłoszenia większej ilości pieniędzy na przejściu granicznym musimy skorzystać, gdy wwozimy równowartość co najmniej 10 tys. euro. Jak się okazuje, nie wszyscy o tym pamiętają. W ostatnim kwartale 2023 roku, pracownicy lubelskiej Służby Celno-Skarbowej zakwestionowali legalność wwożonej do Polski gotówki o wartości blisko 3,9 mln złotych.
– W tym znalazło się blisko 515 tys. euro, ponad 300 tys. dolarów amerykańskich, niemal 350 tys. złotych, ponad 200 tys. hrywien, 1 mln rubli, ponad 8 tys. funtów brytyjskich, a także środki pieniężne w innych walutach – informuje Michał Deruś, rzecznik Administracji Skarbowej w Lublinie.
Jak dodaje, obowiązku zgłoszenia chęci wwiezienia większej kwoty pieniędzy nie dopełniło kilkudziesięciu podróżnych. Gotówka najczęściej ukrywana była w bagażu podręcznym, ale znalazła się także w kokpitach, siedzeniach, pod podłogą auta, a także w nietypowych skrytkach takich jak kanister czy obudowa agregatu. Niejednokrotnie skrytki te wskazywane były przez specjalnie przeszkolone psy.
– Wysokość kar pieniężnych lub mandatów nałożonych na podróżnych za popełnione przez nich wykroczenia skarbowe to ponad 194 tys. zł. Podróżni zobowiązani zostali też do pisemnego uzupełnienia deklaracji dewizowych, by móc – już legalnie – wwieźć gotówkę na teren Unii Europejskiej – dodaje Deruś.
