(fot. Facebook Boras Team Lewart Lubartów)
W wyścigach elity kobiet dwa zwycięstwa odniosła Barbara Cywińska
Młoda zawodniczka Medisept Mayday była najlepsza zarówno w wyścigu ze startu wspólnego, jak i jeździe indywidualnej na czas. Sobotni start wspólny był jednocześnie Memoriałem Trenera Kazimierza Kowalczyka. Niedzielna czasówka to z kolei Memoriał Feliksy Poździk. Cywińska więcej problemów z odniesieniem zwycięstwa miała w sobotę, kiedy do samego końca rywalizowała z klubową koleżanką, Kingą Marek. Ostatecznie pokonała ją po sprinterskim finiszu. Trzecia na metę wpadł inna przedstawicielka Medisept Mayday, Wiktoria Poniewierska. Ona jednak do liderek straciła ponad 3 min. W czasówce końcowa kolejność była taka sama jak w rozegranym dzień wcześniej wyścigu. Cywińska nad Marek miała 31 sek. przewagi. Poniewierska była spóźniona już o ponad minutę.
Ciekawie było również w kategoriach młodzieżowych, w których wyróżniali się zwłaszcza przedstawiciele zamojskiego Agrosu. Sabina Socha zakończyła rywalizację w Kulikowie z dwoma zwycięstwami w kategorii młodziczek. W tej kategorii wiekowej dwa trzecie miejsce zajęła jej klubowa koleżanka Sandra Cudziło. Dwa triumfy wśród żakiń odniosła Monika Biszkont. W czasówce żaków najlepszy był również inny zamościanin, Oskar Wasilewski. On w sobotnim wyścigu ze startu wspólnego był drugi. Warto też podkreślić trzecie miejsce wśród juniorek młodszych w jeździe indywidualnej na czas Zuzanny Czapki.
Trzeba też zaznaczyć znakomity występ juniorów Boras Team Lewart Lubartów, który sobotni wyścig ze startu wspólnego zakończyli dubletem. Najlepszy niespodziewanie był Antoni Sokół, a za jego plecami przyjechał Ukrainiec Daniil Yakovlev.
Swój moment miał też Kacper Kozak. Junior młodszy Medisept Mayday był trzeci w niedzielnej jeździe indywidualnej na czas.