Instytut Pamięci Narodowej zakończył poszukiwania szczątków ofiar terroru komunistycznego z lat 40. na cmentarzu przy ulicy Unickiej w Lublinie. Wszystko wskazuje na to, że wydobyto szczątki więźniów przetrzymywanych na Zamku Lubelskim.
Aby wskazać miejsce pochówku, naukowcu odtworzyli topografię grobów z lat 40. – Ofiary chowane były wtedy rzędami według chronologii. Okazało się, że pomiędzy współczesnymi grobami znajdują się szczątki, które zgadzają się z datami egzekucji dokonywanymi na Zamku – mówi Artur Piekarz z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN.
Praca nie była łatwa. – Aby dostać się do tych miejsc, należało otworzyć współczesny grób, przetransportować trumnę wraz z ciałem do chłodni i dopiero rozpocząć prace – zaznacza Piekarz.
Odnalezione szczątki zostały przetransportowane do Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. - Tam zostaną wykonane oględziny w celu znalezienia ran postrzałowych, jak również badania genetyczne - podkreśla Artur Piekarz.
Śledztwo rozpoczęło się w poniedziałek, a zakończyło wczoraj. Wykonywane prace prowadzone były przez Główną Komisję Ścigania
Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu przy współpracy z Lubelskim Oddziałem Instytutu Pamięci Narodowej. Wyniki poznamy w ciągu najbliższych kilku miesięcy.