Zawodnicy Startu Lublin w fantastycznym stylu rozpoczęli udział w turnieju finałowym mistrzostw Polski U-19. Podopieczni Wojciecha Paszka rozgromili WKK Wrocław, jednego z faworytów rozgrywek
Turniej odbywający się w Zespole Szkół nr 13 przy ul. Berylowej to jedna z ciekawszych młodzieżowych imprez w naszym mieście w ostatnich latach. Po środowym meczu powinna ona wzbudzić jeszcze większe zainteresowanie kibiców w Lublinie, bo miejscowy zespół Startu pokazał, że jest w znakomitej dyspozycji.
Mecz z WKK Wrocław miał zweryfikować cele „czerwono-czarnych” w tej imprezie. Sam początek w ich wykonaniu cechowała pewna trema, która sprawiła, że goście objęli prowadzenie 11:2. Kolejne minuty były już jednak pokazem siły gospodarzy. Imponująca była zwłaszcza druga kwarta, po której wygrywali aż 53:24. Wysokie prowadzenie pozwoliło Wojciechowi Paszkowi wprowadzić na parkiet rezerwowych, co jest bardzo ważne w tak intensywnej imprezie – drużyny w najlepszym wypadku mają do rozegrania w ciągu 5 dni aż 5 spotkań. Gracze z drugiego planu utrzymali wysokie prowadzenie i ostatecznie Start rozgromił WKK aż 87:56.
Za środowy mecz należy pochwalić przede wszystkim Tymoteusza Pszczołę. Podkoszowy lubelskiego Startu ma za sobą już debiut w Energa Basket Lidze, a nawet w Koszykarskiej Lidze Mistrzów. W środę zdobył aż 18 pkt. Świetnie zaprezentował się też Wiktor Kępka. On z kolei ma na koncie już trochę występów w Suzuki I liga, gdzie reprezentuje barwy drużyny rezerw. W meczu z WKK zdobył 17 pkt. U rywali najlepiej zaprezentował się Aleksy Walczak. 16-latek ma już kilka epizodów na pierwszym froncie. W środę w Lublinie zdobył 13 pkt.
W drugim meczu grupy B, w której znalazł się Start, GTK Gliwice pokonał 94:76 Grupę Strategia Gim92 Warszawa. Wczoraj „czerwono-czarni” zmierzyli się z ekipą z Warszawy, ale ten mecz zakończył się po zamknięciu wydania naszej gazety. Dzisiaj z kolei ekipa Wojciecha Paszka o godz. 17.15 podejmie GTK Gliwice.
WKK Wrocław – ALMS Start Lublin 56:87 (16:22, 8:31, 12:20, 20:14)
WKK: Rosołowski 11 (2x3), Zabłocki 8 (2x3), Pietryk 8 (2x3), Kubiak 5, Ashaolu 4 oraz Walczak 13, Suski 3, Mijalski 2, Nowak 2, Wójcicki 0, Karwik 0.
Start: Pszczoła 18 (1x3), Kępka 17 (1x3), Grzesiak 12, Wojciechowski 11, Cherepanov 7 (1x3) oraz Barnuś 9, Wachowicz 7 (1x3), Tyburek 2, Kirwiel 2, Brzyski 2, Świtacz 0, Psujek 0.
Sędziowali: Pogon, Kozubiński i Disterheft.