Mieszkańcy Włodawy zdecydują o losach wywołującego kontrowersje pomnika na Czworoboku. Do 16 maja mogą wyrazić swoje zdanie w specjalnej ankiecie.
Monument, który od lat dzieli mieszkańców Włodawy, od drugiej połowy lat 60. ubiegłego wieku stoi w centralnym punkcie miasta przy ul. Czworobok. Przedstawia cztery postacie skupione wokół kamiennego bloku. Na szczycie wyryty jest fragment wiersza Władysława Broniewskiego „Bagnet na broń”. Pomnik upamiętnia wszystkich żołnierzy, którzy zginęli w latach 1939-1945, a jedną z często używanych nazw jest ta sugerująca, że poświęcony jest pamięci żołnierzy polskich i sowieckich. I przez wiele osób utożsamiany jest z systemem totalitarnym. Przeciwko jego obecności we Włodawie protestowały m.in. środowiska kombatanckie.
Temat znów stał się gorący po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
– W obecnej chwili haniebnym jest gloryfikowanie rosyjskiego imperializmu we Włodawie. Na naszych oczach powtarza się historia „wyzwalania”, a w rzeczywistości napaści na Ukrainę, tak jak na Polskę w latach 1939-45. Powtarzają się zbrodnie, gwałty i grabieże. To wstyd, że nadal czcimy zbrodniczą, zaciśniętą pięść rosyjskiego (sowieckiego) imperializmu – pisał w marcu tego roku w imieniu społecznego komitetu włodawski radny powiatowy PiS Mariusz Zańko. List w tej sprawie trafił na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.
Z apelem o usunięcie pomnika do burmistrza Włodawy zwrócił się też prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki. Z kolei w kwietniu monument został pomazany czerwoną farbą. Sprawcą okazał się 51-letni włodawianin, który odpowie za zniszczenie mienia.
>>> W 1979 roku odsłaniał go Edward Gierek. Co zrobić z resztkami pomnika w Lublinie?
Miasto decyzję w tej sprawie zostawia mieszkańcom.
– Zgodnie z prawem decyzja w tej sprawie leży w kompetencjach burmistrza. Ale nie chcę podejmować jej sam, bo zdania w tej kwestii są podzielone i jednoosobowe decydowanie byłoby nieracjonalne. Uważam, że decydujący powinien być głos mieszkańców – tłumaczy burmistrz Wiesław Muszyński (Nowa Lewica).
W piątek uruchomiono ankietę, w której zadano dwa pytania. Pierwsze dotyczy opinii w sprawie pozostawienia pomnika w obecnym kształcie i tym samym miejscu. W drugim zapytano o zdanie w kwestii demontażu monumentu i postawienia w jego miejscu nowego pomnika, poświęconego tzw. „Rzeczpospolitej Włodawskiej”. To nawiązanie do rozkazu gen. Franciszka Kleeberga z końca września 1939 roku o ustanowieniu we Włodawie władz cywilno-administracyjnych, co uznawane jest za funkcjonowanie w tym miejscu jednego z ostatnich skrawków wolnych ziem polskich w czasie kampanii wrześniowej.
– Wielu mieszkańców jest przyzwyczajonych do tego, że tam znajduje się miejsce pamięci. Propozycja upamiętnienia tzw. Rzeczpospolitej Włodawskiej wzięła się stąd, że nie mamy miejsca poświęconego tej części historii Włodawy. A to mogłaby być ciekawostka nie tylko historyczna, ale także turystyczna – tłumaczy burmistrz.
W ankiecie do 16 maja mogą wziąć udział wszyscy mieszkańcy Włodawy. Formularz jest dostępny na stronie internetowej ankieta.wlodawa.eu oraz w punkcie podawczym Urzędu Miasta przy al. Piłsudskiego 41.