Pieniądze na sprzęt do diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci będą zbierane 30 stycznia podczas 30. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Mimo pandemii, lubelskie sztaby wcale nie czują mniejszego zainteresowania pomocą ze strony wolontariuszy.
– Gramy trzeci rok. W tym roku zgłosiliśmy udział 100 wolontariuszy. I zainteresowanie było tak duże, że nie wszyscy się załapali u nas, musieliśmy niektóre osoby odsyłać do innych sztabów – przyznaje Marta Falkowska ze sztabu CRH Akademos, działającego w szkołach Paderewski na Czechowie, prywatnie mama jednego z uczniów tej szkoły.
W niedzielę 30 stycznia wolontariusze z wszystkich sześciu lubelskich sztabów rozejdą się z puszkami po mieście. W CRH Akademos oprócz zwykłej zbiórki zaplanowano także turniej siatkówki. Wpisowym jest datek do puszki. Tamtejszy sztab będzie też miał około 20 puszek stacjonarnych, które pojawią się w zakładach pracy, przedszkolach, a nawet w poradni stomatologicznej. To miejsca, które włączają się w akcję dzięki rodzicom uczniów Paderewskiego.
Koncerty i nie tylko
Podczas 30. finału WOŚP w Lublinie najwięcej wydarzeń zaplanowano w Centrum Kultury, gdzie mieści się kolejny sztab.
– Będą koncerty lokalnych zespołów, występy grup tanecznych, stoiska różnych fundacji i animacje dla dzieci. Wolontariusze będą też mogli u nas odpocząć – zaprasza Natalia Rogala ze sztabu w CK.
W tym sztabie pieniądze zbierać będzie 175 osób, w bardzo różnym wieku. – Włącznie z kilkumiesięczną córeczką jednej z naszych koleżanek ze sztabu – uśmiecha się Rogala.
Całe wydarzenie w tym roku odbędzie się wewnątrz Centrum Kultury. W związku z tym wchodząc do środka trzeba będzie założyć maseczkę. Mile widziane będą osoby z certyfikatem szczepienia przeciw COVID-19.
– Organizacja finału na większą skalę niż w ubiegłym roku, ale jednak wciąż w warunkach pandemii, jest dla nas największym wyzwaniem – dodaje Natalia Rogala.
Przy hali Globus sztab planuje także szereg atrakcji dla miłośników motoryzacji. Będą nietypowe ciężarówki, czy potężny traktor na gąsienicach. – Dzieci będą mogły dzieci wejść do ciężarówki, zrobić sobie zdjęcie – zachęca Grzegorz Wojtowicz.
Będzie też muzyka, spotkania ze sportowcami, pokazy ratownictwa medycznego, czy bezpłatne badania wzroku. Dzień przed Globusem zakończy się symbolicznym światełkiem do nieba o godzinie 20.
Na leczenie wzroku
W całym województwie lubelskim pieniądze będą zbierane przez wolontariuszy z 65 sztabów: od Stoczka Łukowskiego po Lubyczę Królewską. WOŚP w tym roku zbiera na leczenie wzroku dzieci. „Wzrok to najważniejszy zmysł człowieka. Jakiekolwiek problemy z nim związane wpływają na ogólny rozwój i poznawanie świata, dlatego tak istotne jest szybkie stwierdzenie ewentualnych nieprawidłowości i podjęcie leczenia, a czynnikiem niezbędnym do prawidłowej diagnozy i wdrożenia terapii jest nowoczesny sprzęt, którego polskim placówkom brakuje” – argumentuje WOŚP.
W ciągu 29. dotychczasowych finałów WOŚP zebrała i wydała na wsparcie polskiej medycyny ponad 1,5 mld zł.